Prosty patent na wakacyjną nudęProsty patent na wakacyjną nudę |
06.08.2007. Radio Elka, Maciej Iżycki | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Wesołe opowiadanie, bibuła, nożyczki, kredki, klej i kreda, do tego bujna wyobraźnia i mamy gotowy przepis na wakacyjną zabawę dla dzieci. - Patent na te zajęcia jest bardzo prosty. Mamy do czynienia z bajkami, które dzieci bardzo lubią i z malowaniem, które jest naturalną potrzebą każdego dziecka - mówi B. Adamczak. - Dlatego my połączyliśmy te dwie rzeczy. Najpierw czytamy bajki, one wpływają na naszą wyobraźnię, w głowach tworzymy pewne obrazy i malujemy je na papierze - dodaje. Dzieci mierzą się z różnymi opowiadaniami. Same sobie je wybierają. - Są to bardzo wesołe bajki, najczęściej polskie. Opowiadają o smoku wawelskim, złotej kaczce, bazyliszku czy toruńskich piernikach - mówi B. Adamczak. - Najfajniejszym efektem tych działań jest samo malowanie. Jeżeli dzieci robią to z przyjemnością, to już jest duży sukces. A czy będzie z tych prac wystawa, to jeszcze zobaczymy - kończy animator. W zajęciach bierze udział kilkoro dzieci. - Lubię rysować i cieszę się, że tu przyszłam - wyznaje Paulina. - Dzisiaj czytaliśmy bajkę o zarozumiałej flądrze, a teraz malujemy podwodny świat: ryby, kamienie, muszelki i wodorosty. Zajęcia będą odbywały się do piątku. Rozpoczynają się o godzinie 13. Może wziąć w nich udział każdy. (mat)
reklama
|
reklama
reklama
reklama