Kibice opanowali Em PubKibice opanowali Em Pub |
09.09.2007. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Ostatecznie nie udało się z Estadio Da Luz wywieźć kompletu punktów, ale z przebiegu spotkania powinniśmy być zadowoleni z remisu, bowiem Polacy zremisowali 2:2. Tuż przed przerwą gola dającego prowadzenie naszej reprezentacji strzelił Mariusz Lewandowski. - Na przerwę udajemy się w dobrych nastrojach. Tak naprawdę wynik jest lepszy niż gra. Ważne, żebyśmy w drugiej odsłonie nie cofnęli się głęboko do defensywy - powiedział Tomasz Sęk, jeden z kibiców. - A ja uważam, że wygramy 2:0 - dodał Daniel Kublik, inny głogowianin obserwujący mecz w Em Pubie. Niestety, druga połowa fatalnie rozpoczęła się dla Polaków. Szybko wyrównującego gola zdobył Maniche, a potem gol Cristiano Ronaldo dał prowadzenie Portugalczykom. Miejscowi byli zdecydowanie lepsi od biało-czerwonych i dyktowali warunki gry. Gdy wydawało się, ze jesteśmy już pogodzeni z porażką, w 88 min. prezent polskim kibicom sprawił Jacek Krzynówek. Huknął z dystansu. Piłka odbiła się od słupka, potem od pleców portugalskiego bramkarza i wpadła do siatki. W Em Pubie zapanowała euforia. - Krzynówek sprawił nam prawdziwy prezent. Zremisowaliśmy przegrany mecz - podsumował Tomasz Sęk. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama