Start Piłka nożna Wielgus: Za łatwo tracimy bramki
Wielgus: Za łatwo tracimy bramkiWielgus: Za łatwo tracimy bramki |
26.01.2008. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 UKS - wzmocniony doświadczonymi zawodnikami - popełnił zbyt wiele prostych błędów w tym meczu, które kosztowały go utratę goli. Przez cały mecz gospodarze gonili wyniki. Tacho pierwszą bramkę zdobyło już w 28 sekundzie, a jej autorem był Piotr Ferenc. W 5 min. po dwójkowej akcji Trznadel - Helwig, wyrównał ten drugi. Następne gole w 7 i 8 min. strzelili torunianie. do siatki trafili kolejno: Michał Suchocki i Maciej Serafin. W 9 min. po rozegraniu rzutu wolnego przez Mateusza Herbusia, gola zdobył Tomasz Trznadel. Chwilę później jednak Taco podwyższyło na 2:4 za sprawą bramki Piotra Rutkowskiego. W 12 min. wynik do przerwy na 3:4 strzałem głową ustalił Albert Muzeja. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Szkółka nadal za wszelka cenę chciała choćby doprowadzić do wyrównania, ale jak już dochodziła na kontakt z rywalem, to po chwili traciła kolejne bramki. W 24 min. na 3:5 strzelił Bartosz Martyniuk. Dwie minuty później odpowiedział Łukasz Szuszkiewicz, który ambitnie pobiegł za piłką i pomimo trudnej pozycji ulokował piłkę w siatce. W 29 i 38 min. gole Ferenca i Sebastiana Łosia ustawiły już mecz. W końcówce trafili jeszcze dla swoich drużyny Henryk Cackowski oraz Serafin i skończyło się 5:8. - Szkoda tej porażki, bo przeciwnik był w naszym zasięgu. Tacho było bardziej dojrzałym zespołem. Widać, że są zgrani, grają praktycznie na pamięć. A nam tego zgrania i cwaniactwa halowego jeszcze brakuje - podsumował Jarosław Helwig. - Za szybko i za łatwo tracimy bramki. Już po ponad 20sekundach straciliśmy gola i trzeba było gonić wynik. Podchodzimy wtedy wyżej od przeciwnika i otwieramy więcej boiska rywalowi. Broni nie składamy, jest jeszcze 8 kolejek, sporo punktów do zdobycia. Wierzę, że się utrzymamy - podsumował trener Szkółki Jarosław Wielgus. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama