SLD: Gra była do jednej bramkiSLD: Gra była do jednej bramki |
22.11.2010. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Kandydat SLD zajął przedostatnie miejsce. Na Józefa Wawrzyniaka zagłosowało 782 uprawnionych do głosowania, co oznacza, że poparło go niecałe trzy procent głosujących. Sam zainteresowany przyznaje, że liczył na więcej i w rozmowie z nami wskazuje przyczyny swojej wyborczej porażki. - Mój wynik wynika z tego, że nie prowadziliśmy brutalnej kampanii. Nie wydawaliśmy jakiś wielkich pieniędzy na plakaty, odwiedzaliśmy wyborców. Nie mieliśmy zbyt dużo środków na kampanię wyborczą. Gratuluję prezydentowi Raczyńskiemu zwycięstwa - powiedział Józef Wawrzyniak. Także poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Ryszard Zbrzyzny liczył na lepszy wynik lewicy we wczorajszych wyborach. - Nasz kandydat, Józef Wawrzyniak nie osiągnął takiego wyniku, na jaki mogliśmy liczyć. Myślę, że w wyborach prezydenckich gra była do jednej bramki. Większość mieszkańców zagłosowało na urzędującego prezydenta. Liczyliśmy na więcej, ale przyjmujemy wybór do wiadomości. Gratulujemy prezydentowi Raczyńskiemu kolejnej kadencji. Teraz nie będzie mógł zwalać na innych, że mu przeszkadzają, że on by chciał, a nie może - uważa poseł SLD, Ryszard Zbrzyzny. (tom)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama