Start Piłka nożna Wszyscy gotowi na Bałtyk
Wszyscy gotowi na BałtykWszyscy gotowi na Bałtyk |
24.09.2011. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Po dziesięciu kolejkach na boiskach II ligi, jeszcze żadnej z drużyn nie udało się wyrwać punktów Miedzi na jej własnym obiekcie. W Legnicy polegli już Raków Częstochowa, Górnik Wałbrzych, Jarota Jarocin i ostatnio Zagłębie Sosnowiec. Miano niepokonanej drużyny na własnej murawie będą chcieli dziś złamać piłkarze Bałtyku Gdynia. Przed sezonem zespół z Pomorza wskazywany był jako jeden z pretendentów do awansu do I ligi. Początek ligi gdynianie mają jednak fatalny: sześć porażek, trzy remisy i tylko jedno zwycięstwo, przez co zajmują odległe 14. miejsce w tabeli. Szkoleniowiec Miedzi, Bogusław Baniak, przestrzega jednak przed hurra optymizmem. - To nie jest Bałtyk z rozpoczęcia tego sezonu. Faktycznie zaczęli fatalnie, ale widać, że grają już coraz lepiej. Znam trenera Adama Topolskiego z dawnych czasów, wiem, czego mogę się spodziewać. Na pewno musimy uważać na Piotra Włodarczyka. To przecież rasowy napastnik, doświadczony, obyty w ekstraklasie i w ligach zagranicznych. Walczymy jednak o komplet punktów i tak będzie dzisiaj. Chcemy wygrać i mieć piąte zwycięstwo w kieszeni - powiedział nam szkoleniowiec Miedzi. Po wielu perturbacjach zdrowotnych Baniak będzie mógł wreszcie wystawić do boju z Bałtykiem optymalny skład. - Rzeczywiście już wszystko w zespole gra. Mieliśmy pewne kłopoty zdrowotne. Kilku zawodników nabawiło się grypy jelitowej, co odbiło się w meczu z Nielą, chociaż wtedy wygraliśmy, ale zdrowie pozostało na murawie. Do składu awizowałem 18-osobową kadrę i mam nadzieję, że w takim składzie dzisiaj wygramy spotkanie z Bałtykiem - mówi na koniec trener Baniak. Czy groźny duet napastników Dariusza Kudyby i bramkostrzelnego Piotra Włodarczyka plus doświadczenie trenera Adama Topolskiego, wystarczy na pokonanie Miedzi? Początek emocji na stadionie przy Orła Białego o godz. 17. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama