Na listę wyborców dopisano 188 osób

(Fot. Tomasz Jóźwiak) Prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie słynnego dopisywania do list wyborczych w gminie Rudna osób, które w rzeczywistości tam nie zamieszkiwały. Śledztwo zostało umorzone "z powodu stwierdzenia braku znamion przestępstwa". Decyzja nie jest prawomocna.

Cała sprawa dotyczyła wyborów samorządowych z listopada 2014r. W wyborach na wójta gminy Rudna w pierwszej turze Władysław Bigus zdobył 2116 głosów, na Waldemara Latosa zagłosowało 1178 mieszkańców, a Adelę Szklarz poparło ponad tysiąc osób. W drugiej turze Bigus pokonał Latosa różnicą 371 głosów. Ale już po pierwszej turze wyborów gminna komisja wyborcza zgłosiła podejrzenia o dopisanie do listy wyborców osób, które nie były w gminie zameldowane. Doniesienie do prokuratury w tej sprawie złożyły komitety wyborcze Waldemara Latosa i Adeli Szklarz oraz wspomniana gminna komisja wyborcza. Według wstępnych szacunków do listy wyborców miało być dopisanych ponad 700 osób.

- W toku prokuratorskiego postępowania ustaliliśmy, że faktycznie do list wyborczych gminy Rudna dopisano, ale nie 700, a 188 osób i były to wnioski złożone przez osoby prywatne. Zgodnie z kodeksem wyborczym, każda osoba, która chce zmienić miejsce swojego głosowania ma prawo taki wniosek złożyć i przesłać oświadczenie do stosownej komisji wyborczej lub też złożyć je osobiście. Osoby, których sprawa dotyczy zostały przesłuchane, zeznały, że takie wnioski złożyły dobrowolnie i nie były przez nikogo do tego nakłanianie - mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Zgodnie z przepisami w ciągu trzech dni od złożenia każdego wniosku wójt gminy musiał wydać decyzję administracyjną o dopisaniu zainteresowanych osób do listy wyborców. Prawo jednak nie precyzuje, czy wójt musi osobiście sprawdzać, czy dana osoba faktycznie zamieszkuje na terenie gminy, czy tę czynność może scedować na swoich pracowników.

- Ustaliliśmy, że wójt scedował ten obowiązek na dwie pracownice Urzędu Stanu Cywilnego, które przyjmowały wnioski od osób o dopisanie do list wyborczych. Z uwagi na krótki termin wydania decyzji administracyjnej, pojawiły się wątpliwości, w jaki sposób te wnioski mają być weryfikowane i dlatego zwrócono się o opinię do radcy prawnego, który zaopiniował to w ten sposób, że oczywiście mogą być podejmowane czynności faktyczne polegające na sprawdzeniu, polegające na wiedzy własnej urzędników lub też wiedzy radnych, czy też weryfikacji takich wniosków przez policję. Jednak w sytuacji, gdy mamy tak krótki czas na wydanie decyzji administracyjnej określanej przepisami prawa, wystarczające jest również przyjęcie samego oświadczenia od wnioskodawcy - tłumaczy dalej prokurator Łukasiewicz.

Prokuratura dodaje, że w tej sytuacji trudno było komukolwiek przypisać odpowiedzialność karną, skoro wnioskodawca dobrowolnie składając oświadczenie o zameldowaniu i dopisaniu do listy wyborców, brał za to pełną odpowiedzialność. - Pracownice, które weryfikowały te wnioski, przygotowywały je do podpisu wójtowi lub jego zastępcy. Prokurator ocenił, że brak jest możliwości przypisania odpowiedzialności karnej jakiejkolwiek z osób, które te wnioski weryfikowały, skoro istniała możliwość złożenia takiego oświadczenia przez osobę uprawnioną. Dlatego postępowanie umorzono wobec stwierdzenia braku znamion przestępstwa - mówi na koniec prokurator Łukasiewicz.

Decyzja nie jest prawomocna, zainteresowanym stronom przysługuje złożenie odwołania.

Komentarze (8)

1. Dodane przez . .. ..., w dniu - 23-02-2016 08:33 Jakie umorzenie ? ? ?  ponowne wybory zmiana wójta   nowy wójt by od razu by się dołączy do bezbiletowej komunikacji tak jak Ścinawa  a w tym roku będą jeszcze Polkowice i Chocianów

2. Dodane przez serafeta, w dniu - 23-02-2016 08:38 To znaczy ,że można oszukiwać i jest to nie do udowodnienia kto zawinił i że tak naprawdę demokracja to pic na wodę.Nie ma czegoś takiego jak demokracja a przynajmniej w gminie Rudna.

3. Dodane przez Prawnik, w dniu - 23-02-2016 09:52 Decyzja prokuratury to kompromitacja zasad prawa i demokracji

4. Dodane przez wyborca, w dniu - 23-02-2016 10:14 w Gminie Rudna jak na Białorusi, tylko dziwić się Wam wyborcom za taki wybór

5. Dodane przez tom, w dniu - 24-02-2016 08:32 Zobaczcie gmina Wijewo powiat leszczyński. Za dopisanie kilkunastu osób ponowne wybory i karne sprawy.

6. Dodane przez rudna, w dniu - 25-02-2016 14:31 Wstyd Panie Wojciech że nawet nie potrafi Pan się przyznać przed mieszkańcami których Pan oszukał! !Powinien Pan sam zrezygnować z bycia wójtem gdyby miał Pan resztki honoru

7. Dodane przez mleczno, w dniu - 25-02-2016 14:33 Szkoda ze tylko w gminie Wojewódzki jest sprawiedliwość i za opiekę mniejsza sprawę Pan wójt pozbył się stanowiska a u nas nawet prokuraturze nie można ufac

8. Dodane przez Obserwator, w dniu - 24-06-2016 09:00 Jeśli się opłaci to Wójt i prokuraturę kupi

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.