Kowalczyk: Nie każdy nauczyciel jest Ronaldo czy Messi

(Fot. Tomasz Jóźwiak) Władze dolnośląskiego kuratorium oświaty odwiedzają liczne miasta i mniejsze miejscowości, by przekonywać do reformy systemu szkolnictwa, która zakłada powrót od 8-klasowej podstawówki, 4-letniego liceum i 5-letniego technikum. Kurator oświaty Roman Kowalczyk gościł wczoraj w Zespole Szkół Integracyjnych w Lubinie przedstawiając nauczycielom i rodzicom uczniów podstawowe założenia nowego, starego systemu, który ma obowiązywać od września 2017r.

Reforma systemu szkolnictwa przygotowana przez minister Annę Zalewską wzbudza ogromne zainteresowanie wśród nauczycieli, rodziców, a także samorządowców, którzy obawiają się o koszty, jakie będą musieli ponieść w związku z nowymi zmianami. Likwidacja gimnazjum i powrót do ośmiu klas w szkołach podstawowych, 4-letniego liceum 5-letniego technikum, wywołuje wśród wielu nauczycieli ogromny niepokój, obawę i kontrowersje. Pedagodzy boją się ograniczenia godzin lekcyjnych i utraty pracy. Przeciwni reformie PiS są różne środowiska, m.in. Związek Nauczycielstwa Polskiego.

Nastroje wokół reformy próbują łagodzić przedstawiciele dolnośląskiego kuratorium oświaty, którzy od pewnego czasu podróżują po całym województwie przekonując o konieczności wprowadzenia zmian uzasadniając to dobrem uczniów. Zdaniem kuratora oświaty, który wczoraj gościł w Zespole Szkół Integracyjnych w Lubinie, obecny system szkolnictwa jest zły. Powstanie liceuów profilowanych i gimnazjów w miejsce zlikwidowanych techników i szkół zawodowych - zdaniem Romana Kowalczyka - było nieudolnym działaniem ze strony poprzedniej ekipy rządzącej, które dzisiaj odbija się negatywnym skutkiem.

- Zmiany, które są planowane i będą wdrażane, są zmianami korzystnymi. Będzie 8-letnia szkoła podstawowa, 4-letnie liceum, 5-letnie technikum i szkoły zawodowe, które będą się nazywać szkołami branżowymi ułożone w dwa moduły: 3-letni i później 2-letni. Liceum 4-letnie jest lepsze od trzyletniego. Chcemy, by polska młodzież i polska edukacja miała liceum 4-letnie, żeby taka szkoła była szkołą z prawdziwego zdarzenia, ogólnokształcącą, a nie jakąś profilowaną. 4-letni liceum dobrze przygotuje na studia, będzie inkubatorem polskiej inteligencji. Siatki godzin w 2012 roku zostały tak zredukowane, że zmasakrowano przedmioty przyrodnicze. Dzisiaj w liceach w pierwszej klasie mamy jedną godzinę fizyki, jedną chemii, bilogii i geografii. W 3-letnim liceum dziwnie ułożona jest historia, wprowadzono przedmiot pomiędzy historią, a WOS-em, który się nazywa historia i społeczeństwo. Informatyki były dwie godziny, a jest jedna, uczniowie już w pierwszej klasie muszą się deklarować, kim chcą być w przyszłości i co będą robić. Przecież to jest nonsens - mówił Roman Kowalczyk.

Jednym z kontrargumentów są koszty reformy oświaty. Niektórzy samorządowcy biją na alarm, że z własnych środków budżetowych będzie im strasznie ciężko zorganizować i dostosować całą infrastrukturę do nowego systemu szkolnictwa. Szef dolnośląskiego kuratorium uspokajał, że pieniądze na reformę będą i samorządy o nic nie muszą się martwić.

- To są zmiany oczekiwane przez ogół społeczeństwa. Oczywiście są tacy, którzy z powodów rozmaitych, na przykład w trosce o miejsca pracy, tych zmian nie chcą, ale badania i sondaże oraz konsultacje społeczne pokazują, że akceptacja większości społeczeństwa dla tych zmian jest. Samorządowcy się martwią, czy to wszystko się podopina. Będą tylko dwa moduły zamiast istniejących dzisiaj trzech. Będzie podstawówka i liceum albo technikum do wyboru, a dzisiaj jest podstawóka, gimnazjum i dopiero szkoła średnia. Będą więc oszczędności. O gimnazjach rozmawiamy z troską, bo zależy nam na tym, żeby ci, którzy tam pracują znaleźli pracę. Żeby ten potencjał i kapitał społeczny, który tam powstał - wiedzy i umiejętności - a także bazy dydaktycznej, budynków, by nic z tego nie zostało uronione i zmarnowane. W Polsce mamy 540 tysięcy nauczycieli, ale - używając piłkarskiego porównwania - nie każdy jest Christiano Ronaldo czy Leo Messi, są nauczyciele słabsi i mocniejsi, bardziej pracowici i mniej pracowici. Nie wysyłamy żadnego sygnału, żeby kogolwiek z nauczycieli dezawuować, ale jeżeli chcemy mieć inny, lepszy model, to dla gimnazjum w naszym systemie nie ma miejsca - dodał dolnośląski kurator oświaty.

Komentarze (11)

1. Dodane przez Alek, w dniu - 23-11-2016 13:38 To przecież za rządów PIS wprowadzono Gimnazja a teraz ten sam rząd dochodzi do wniosku, że należy je likwidować. Chcą zostawić po sobie ślad jako twórcy i niszczyciele ?

2. Dodane przez Ala, w dniu - 23-11-2016 15:33 Alek, sprawdź zanim coś palniesz.

3. Dodane przez dfvv, w dniu - 23-11-2016 16:24 hahahaha kluzik rostkowska chyba gimnazja wprowdzala nie? a wracajac do tematu nauczycieli: dwa miesiace wakacji, dwa tygodnie laby na feriach, plus niezliczona ilosc dni wolnych w ciagu roku w przerwach swiatecznych, dziennie pracuja jakies 5-6 godzin, zarabiaja srednio 3 tysiace na reke. przepraszam, ale ja sie pytam? o co tym nauczycielom chodzi? jak jest ktos dobry to sobie poradzi i znajdzie sobie prace, a jak ktos odcina kupony, to sorry batory.w jego miejsce przyjdzie kots po studiach swiezt zaciety ambitny.

4. Dodane przez do 3, w dniu - 23-11-2016 21:15 Człowieku, jakie to żenujące. Dziś ktoś inny martwi się, że straci pracę, ale nie powiedziane jest, że ty będziesz następny.  Poza tym, skoro w zawodzie nauczyciela zauważasz tyle zalet, to dlaczego, zamiast zazdrościć innym, sam nauczycielem nie zostałeś? Za słaby potencjał intelektualny? No cóż... nie każdy może być nauczycielem, jak się można domyśleć, ty akurat NIE.

5. Dodane przez maro133, w dniu - 23-11-2016 21:30 Do.kom.3 Poparcie społeczne reformy edukacji, którym tak bardzo szczyci się PIS nie wynika z troski o poziom nauczania czy o dobro dzieci. Nie nikt o tym nie myśli. Większość popierających nawet się nad tym nie zastanawia. Dla nich ważniejsze jest to żeby dokopać jakiejś grupie zawodowej. Pan lub Pani z komentarza nr. 3 jest tego najlepszym dowodem. To jest zawiść w czystej postaci. Skoro mają tak dobrze, nic nie robią a kasę biorą to dlaczego by im nie dołożyć, wyrzucić co niektórych na zbity pysk, niech się ustawią w kolejce w pośredniaku niech zobaczą jak to smakuje. Autor w/w komentarza przesiąknięty jest tak mocno złością i agresją, że już nawet stracił kontakt z rzeczywistością. Po jego komentarzu widać, że nie ma najmniejszego pojęcia o pracy nauczyciela. Typowy zawistny Polak, który nie myśli o tym żeby jemu było lepiej tylko innym gorzej. I tu nie chodzi o nauczycieli, gdyby na tapecie pojawiła się inna grupa zawodowa również nie brakowałoby chętnych do wyrzucenia na ich głowy kubła pomyj. Gdyby chodziło o górników to byśmy się naczytali, że nienażarci, że wciąż im mało więc zabrać im a jak, pielęgniarki? kubeł pomyj też by się znalazł, rolnicy, policja, straż itd itp. na każdą z tych grup znalazłoby się sporo kalumni. Typowo polskie. I tak już na koniec. Nikt autorowi nie bronił iść na studia i zatrudnić się w szkole. To takie proste prawda? Nie dla niego. Dla niego najprościej jest pluć jadem i zionąć nienawiścią do wszystkich, którzy mają lepiej. Przy okazji niech ujawni swój fach. Poczyta sobie co o nim ludzie myślą. Przyjdzie i czas, że i jemu ta dobra zmiana dobierze się do tyłka.

6. Dodane przez PAX, w dniu - 23-11-2016 21:30 ....do Ala-zanim skrytykujesz, sprawdź prawdziwość wypowiedzi.  PIS to stare AWS zatem  Gimnazja wprowadzono w 1999 roku, rządziła wtedy koalicja AWS (Akcja Wyborcza Solidarność) i UW (Unia Wolności). AWS się rozpadł. Niektórzy z polityków zostali w AWS, niektórzy przeszli do utworzonych dwóch nowych partii: Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej.    Autorem reformy gimnazjalnej z 1999 roku był prof. Handke, minister edukacji narodowej w rządzie AWS-UW, będący członkiem AWS.

7. Dodane przez Maro133, w dniu - 23-11-2016 21:46 A odnosząc się już do samego Pana Kowalczyka, to widać, że chłopina mocno odleciał skoro bredzi o jakiś piłkarzach. Żadnych konkretnych powodów, dla których warto likwidować gimnazja. Same ogólniki. Nie różni się w tym od pozostałych polityków Pis-u. Ostatnio Pan Jaki pytany o powody reformy powiedział, że zyskają na tym dzieci, bo taki mały Stefanek będzie w jednej szkole od początku aż do końca kiedy już będzie dużym Stefankiem. No to faktycznie Stefanek na tym zyska. Mówią, że pieniądze są i samorządy nie muszą się martwić. Czy przypadkiem nie mówili też, że cofnięcie 6 latków do przedszkoli nie wpłynie na liczbę wolnych miejsc w przedszkolach dla 3 latków? Jak wpłynęło wiedzą ci, którzy starali się o miejsce dla swoich 3 letnich pociech w głogowskich publicznych przedszkolach. Miejsc brak. Ale jakby ktoś miał pretensje, to od PIS-u usłyszy, że to wina samorządu.Bo to samorząd będzie taką kozą ofiarną i chłopcem do bicia jak reforma nie wypali. Takie są konsultacje. Przyjechał, powiedział co ma do powiedzenia i pojechał. To są konsultacje. Szkoda, że do głogowa nie zajechał, bo z chęcią bym sobie z nim porozmawiał.

8. Dodane przez gosia, w dniu - 24-11-2016 14:25 Pan Kurator Kowalczyk najpierw wychwalał pracę i twórczość młodzieży w gimnazjach a teraz mówi o jakimś nieudolnym działaniu.

9. Dodane przez BB., w dniu - 24-11-2016 14:37 Brawo, Pani Minister, jak zwykle wykręciła się Pani z umówionego na dzisiaj spotkania z nauczycielami. Nie było i nie będzie rozmów.   Ma Pani SWOJE ZDANIE i szeroki uśmiech na wszystko.

10. Dodane przez wójt głogowski, w dniu - 27-11-2016 10:39 Czy obecni m ministrowie bez łgania nie potrafią jednego zdania sklecić? Gimnazja wprowadził ekipa solidarnościowa a nie PO-PSL. Za wprowadzeniem gimnazjów głosowali w całości obecni posłowie PiS i to można sprawdzić w diariuszach sejmowych głosowań.  dfvv - nikt nie zabraniał uczyć się by uczyć innych. Ty byłeś widocznie za tępy lub za leniwy a teraz płaczesz jaj to inni mają dobrze a ty źle.  Nowy rząd chce wprowadzić szkoły zawodowe. Dobrze, jestem nawet za, ale jest malutki problem - zaplecze warsztatowe dla takich szkół. Czy znowu w I klasie zawodówki uczeń ma szlifować młotki itp. nikomu do niczego potrzebne cuda techniki?  Obecna szkoła zawodowa musi mieć nowoczesne zaplecze i dobrych nauczycieli zawodu. Skąd ich wziąć za cztery lata? Kto sfinansuje wyposażenie warsztatowe? Nie potrzeba nam teraz 10 tys. spawaczy czy 20 tys. tokarzy pracujących na 50 letniej tokarce.   Jedynym dobrym rozwiązaniem byłoby stworzenie zachęt dla zakładów przemysłowych by toone kształcimy potrzebnych im fachowców.  wg

11. Dodane przez gosc, w dniu - 29-11-2016 11:36 Na tym spotkaniu same ZNP-ole i radni bezradni wobec RR, tylko machają łapami do góry jak im każe Lubiński Kim Dzon Kun. Zero samodzielnego myślenia, a jednak chcą obalić prawicowy Rząd RP na ulicy!!! Ktoś bezprawnie oflagował placówkę flagą Solidarności-skandal!!!!

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.