Pierniki, karp, barszczyk, grzybki i pierogi i wiele innychPrzedsmak świątecznych potraw w Osieku |
02.12.2023. Radio Elka, Iwona Mierzwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - Wyśmienite, wspaniałe, sos grzybowy jak u mojej mamusi - raj w gębie, polecam każdemu - tak z uśmiechem podsumowała jedną z potraw świątecznych mieszkanka gminy Lubin. Takich ocen było znacznie więcej. Gospodynie jak zwykle zaskoczyły. - Przygotowałyśmy tradycyjne potrawy wigilijne: piernik, pierogi, była też ryba z ziemniaczkiem, jako danie postne - zaznaczyła Teresa Domańska z Koła Kobiet Niezależnych „Babeczki” z Osieka. - To co pani próbowała, to był karp faszerowany po żydowsku, bez ości oraz druga potrawa - seler panierowany, smażony, zrobiony jako ryba po grecku - mówiła nam Mirosława Piszel z „Klubu pod Garami” z Księginic. - Potrawom nadaliśmy nazwę „Ryba nie ryba”, bo jedno danie faktycznie nie jest rybą, a drugie jest prawdziwą rybą, ale tak zrobione, że absolutnie ryby nie przypomina. Przepis na tego karpia - jest w mojej rodzinie czwarte pokolenie. Babcia, mama, siostry - ja. Moja rodzina innego karpia nie jada - dodała gospodyni z Księginic. Świąteczne potrawy oceniali nie tylko mieszkańcy, ale także specjalne jury. - Zwracamy przede wszystkim uwagę na estetykę potraw, oczywiście na kwestię smaku, ważne tu jest także nawiązanie do tradycji. Wiele potraw odznaczyło się też innowacyjnością - przyznał przewodniczący jury, Tomasz Herbuś właściciel gruzińskiej restauracji „Chinkalnia” w Lubinie. Było też słodkie wypieki. Ciasta, ciasteczka i świąteczne pierniki. Jeden z nich, ale poza konkursem zrobiła Joanna Pietruszka z Czerniec. - W tym roku na Tradycje Bożonarodzeniowe przygotowałam domek z piernika. Robię pierniki już od blisko dekady i nie wyobrażam sobie świąt Bożego Narodzenia bez tej słodkiej potrawy. Ten akurat domek budowałam dwa dni i jest on zapowiedzią pewnej akcji, o której wkrótce opowiem znacznie więcej - powiedziała. Warto podkreślić, że "Tradycje Bożonarodzeniowe" w Osieku, to nie tylko potrawy, ale również okazja do wysłuchania kolęd, pastorałek. Podczas tej imprezy dzieci i dorośli uczestniczą w warsztatach świątecznych. - Tłumy, tłumy i jeszcze raz tłumy - zaznaczył Tadeusz Kielan, wójt gminy Lubin. - Jeśli chodzi o frekwencję, to naprawdę jest rekord. I dlatego potrzebujemy większego pomieszczenia. Tutaj zaraz ogłoszę, że kilka dni temu podpisaliśmy akt notarialny z „Kow-rem”, na nieodpłatne przekazanie stodoły w Księginicach - 75 metrów długa, więc dwa razy dłuższa niż ta w Osieku, także zmieścimy się i jeszcze będzie zapas - zdradził wójt Kielan. Tymczasem „Tradycje Bożonarodzeniowe” to wydarzenie, które na stałe wpisało się w kalendarz imprez Gminy Lubin. W tym roku odbyło się po raz 14. Konkurs kulinarny wyłonił wielu zwycięzców: Grand Prix w konkursie kulinarnym za piernik zdobyło Koło Gospodyń Gorzelinianki z Gorzelina, które jednocześnie debiutowały w konkursie kulinarnym. W kategorii PIERNIK: I miejsce BUCZYNIANKI i SIEDLECKA NUTA, II miejsce KGW SZMINKĄ MALOWANE, II miejsce SOŁECTWO RASZÓWKA, II miejsce SOŁECTWO KŁOPOTÓW, III miejsce GRUPA CUDA WIANKÓW Z MIROSZOWIC III miejsce SŁODKIE BABKI ZE SZKLAR GÓRNYCH, III miejsce KLUB POD GARAMI. W kategorii potrawy wytrawne: I miejsce SOŁECTWO ZIMNA WODA, II miejsce KKN BABECZKI Z OSIEKA, II miejsce ZESPÓŁ ZACHĘTA Z ZIMNEJ WODY, II miejsce KGW SKOWRONKI Z GORZYCY, III miejsce SOŁECTWO SKŁADOWICE. III miejsce SOŁECTWO KRZECZYN WIELKI. Podczas wydarzenia, tradycyjnie rozstrzygnięto i wręczono nagrody także w konkursie na kartkę świąteczną, najmłodszym mieszkańcom gminy Lubin.
reklama
|
reklama
reklama
reklama