Prace renowacyjne w Kościele Bożego CiałaEpitafium hrabiny odzyska dawny blask |
15.07.2024. Radio Elka, Kasia Rososzko | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - W pierwszym etapie oczyszczaliśmy powierzchnię obiektu, usuwaliśmy nawarstwienia i stabilizowaliśmy podłoże i elementy stalowe, którymi kamień przytwierdzony był do struktury ścian. Po oczyszczeniu nawarstwień i substancji, które przebarwiały obiekt, jesteśmy na etapie uzupełniania. Te prace wymagają pełnego skupienia, uważności i umiejętności. Te prace obejmują też modelowanie i wykonywanie brakujących elementów formy - opisuje Piotr Maćko, pracownik Katedry Konserwacji i Renowacji Architektury i Rzeźby z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika Toruniu. Prace wykonują studenci drugiego i trzeciego roku pod nadzorem specjalistów, w ramach zajęć terenowych. Epitafium hrabiny Heleny Frankenberg, odzyska dawny blask. Pierwsze efekty już widać. W Parafii św. Mikołaja w Głogowie, nie kryją radości. - Kościół to miejsce kultu i modlitwy, ale i wspomnienie historio. Bardzo cieszymy się z tych prac. Ich kolejne etapy, polegające na uzupełnianiu brakujących części tego szczególnego nagrobku, będą realizowane w kolejnych latach. Dzięki współpracy z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika w Toruniu, udało nam się podjąć tego zadania. Te prace realizowane są przy obiekcie, które jest bardzo cennym zabytkiem. Obiekt przedstawia figuralną postać św. Magdaleny, z którą bardzo identyfikowała się hrabina. Wykonany jest szarego marmuru, który pozyskiwali jezuici w okolicach Nysy. Epitafium pochodzi z początków XVIII wieku - mówi ks. Stanisław Brasse, proboszcz parafii św. Mikołaja w Głogowie. Przedsięwzięcie realizowane jest ze środków własnych parafii. Dodajmy, że Helena Frankeberg zmarła w 1709 roku. Była żoną starosty głogowskiego Johanna Wolfganga von Frakenberga, który po jej śmierci ufundował wspomniane epitafium. Mieści się na południowej ścianie kaplicy i wykonane jest z szarego marmuru przeworeńskiego.
reklama
|
reklama
reklama
reklama