I śmiesznie, i strasznieWieczorny spacer z duchami |
13.02.2025. Radio Elka, Maciej Iżycki | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Blisko dwieście osób wzięło udział w kolejnym spotkaniu w ramach tegorocznej akcji „Zima w twierdzy”. Tym razem spacer po Głogowie był nieco inny niż zazwyczaj. - Chcemy połączyć przyjemne z pożytecznym, zabawę z tym, co robimy na serio. Zaproponowaliśmy uczestnikom „Zimy w twierdzy”, żeby przebrali się w różne dziwne rzeczy, które mogą powodować emocje u innych. Widzę, że nasz pomysł chwycił i wiele osób przyszło pod Pomnik Dzieci Głogowskich w przebraniu - mówi Stefan Górawski, kierownik Klubu Batalionowego i jeden z organizatorów akcji. Głogowianie wykazali się ogromną inwencją w przygotowaniu przebrań. Inwencją i odwagą, bowiem trzeba jej sporo, by przejść w takim niecodziennym stroju przez całe miasto. - Ten makijaż jest bardzo nietypowy dla mnie. Człowiek zwariował na stare lata, ale czasami warto się nieco zabawić. Kiedy szłam pod Pomnik Dzieci Głogowskich, zasłoniłam się jednak szalem, żeby nie straszyć przechodniów - śmieje się pani Krystyna. Nieco więcej odwagi miały dwie dziewczyny - Klara i Asia, które dotarły na miejsce zbiórki przebrane za Slendrinę i Pennywise. - Zrobiliśmy to dla zabawy, żeby było wesoło - zgodnie stwierdziły. Podczas spaceru straszydeł po mieście, uczestnicy „Zimy w twierdzy” wysłuchali wielu ciekawych i często mrożących krew w żyłach opowieści związanych z Głogowem. Zwieńczeniem wieczoru był niezwykły pokaz Teatru Ognia Karmazyn z Zielonej Góry, który odbył się w ruinach kościoła pw. Świętego Mikołaja.
reklama
|
reklama
reklama
reklama