Chrobry sięgnął dnaChrobry sięgnął dna |
20.01.2007. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Z głogowianie mają wygrywać, jeśli nie z drużynami niżej notowanymi od siebie? No teraz to już będzie fizycznie niewykonalne, gdyż pod sobą Chrobry nie m już nikogo, bo zamyka stawkę drugoligowców. Wspierani przez kilkuosobową grupę wiernych fanów, niesieni dopingiem siatkarze z Kamiennej Góry zagrali w Głogowie bez kompleksów. Pierwsze dwa sety wygrali do 17 i do 20. W trzeciej partii przebudzili się gospodarze. Skutecznie grali blokiem, dobrze w przyjęciu i efektownie w ataku. Dało to wygraną 25:19. Czwarty set również od początku układał się po myśli miejscowych, aż do momentu zdobycia 20 punktu. Wtedy coś się zacięło. Dwa proste błędy, goście wyszli na prowadzenie i wygrali ostatnią partię pojedynku do 22 i całe spotkanie 1:3. - Przegrana z ostatnią drużyną na pewno boli. Przespaliśmy pierwsze dwa sety i weszliśmy do gry dopiero w trzeciej partii. W czwartej też niewiele brakowało do zwycięstwa, ale proste błędy zadecydowały o naszej porażce. Nie co dramatyzować. Czy z 9. czy z 10. miejsca w tabeli - i tak czekają nas mecze play off o utrzymanie - powiedział po spotkaniu trener Chrobrego Piotr Szarejko. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama