Bolesny fragment historiiBolesny fragment historii |
13.04.2007. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Uroczystość rozpoczęła się o godz. 9. Przygotowali ją uczniowie z koła historycznego istniejącego przy szkole. Podczas akademii czytali fragmenty listów i pamiętników zabitych więźniów oraz śpiewali pieśni patriotyczne. Opiekę nad kołem sprawuje Barbara Kozdraś, nauczycielka historii, która była też głównym organizatorem akademii. - W 1940 w lesie katyńskim zginęło ponad 4000 polskich żołnierzy, oficerów i urzędników. Większość z nich poniosła śmierć po strzale w tył głowy. Nie mieli nawet możliwości napisania ostatniego listu do rodziny - wyjaśnia B. Kozdraś. - W tamtym okresie zamordowano w sumie ponad 25 tys. Polaków więzionych w obozach jenieckich na terenach zachodnich ZSSR. Z tej zagłady uratowało się niespełna 400 więźniów z trzech obozów specjalnych, których wywieziono do innych miejsc. - W tym gronie był także mój ojciec - wyznaje B. Kozdraś. Prawdę o losach jeńców poznano w 1943 roku, kiedy to wojska niemieckie odkryły masowe groby. Jednak przez wiele lat Związek Radziecki nie przyznawał się do wydania rozkazu zlikwidowania jeńców. Uczynił to dopiero w 1990 roku. - O tym fragmencie naszej historii mówiło się do tej pory bardzo niewiele - przyznaje Edward Kozera, prezes Związku Sybiraków w Głogowie. - Cieszę się, że młodzież zaczyna interesować się historią. Te najbardziej bolesne jej fragmenty muszą pozostać w naszej pamięci. (mat)
reklama
|
reklama
reklama
reklama