Start Piłka nożna Odwołali Pietryszyna. Powołali Jeża.
Odwołali Pietryszyna. Powołali Jeża.Odwołali Pietryszyna. Powołali Jeża. |
19.03.2008. Radio Elka, Leszek Wspaniały | |||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - W dniu dzisiejszym rada nadzorcza odwołała z funkcji prezesa Roberta Pietryszyna, a w jego miejsce powołała Pawła Jeża - poinformował nas Jan Wierzbicki, rzecznik prasowy klubu. Robert Pietryszyn funkcję prezesa pełnił półtora roku. W tym czasie drużyna sięgnęła po tytuł Mistrza Polski. Szef piłkarskiego Zagłębia osiągnął też sukces indywidualny. W prestiżowym plebiscycie tygodnika Piłka nożna uznany został prezesem roku 2007. - Dziś nadszedł czas, aby zamknąć za sobą drzwi w Zagłębiu. W klubie, który był nie tylko moim miejscem pracy, ale - przez prawie dwa lata - ważną częścią mojego życia. Ta decyzja nie należała do mnie - pisze na swoim blogu były już prezes Zagłębia. - Nie rozpaczam jednak, bo mam świadomość, że opuszczam klub bardzo dobrze zorganizowany, stabilny finansowo, zbudowany od podstaw po względem organizacyjnym i sportowym. Z rozbudowywanym stadionem, który już niedługo będzie cieszył oczy lubińskiej społeczności oraz z tak ważnymi tytułami - Mistrzostwem Polski i Superpucharem Polski, na które kibice czekali od wielu lat. Opuszczam klub mając również świadomość, że zostają w nim świetni piłkarze i trenerzy, którzy zapewnią Zagłębiu dalszy rozwój. Cieszę się na myśl, że Zagłębie jest szanowane w Europie, cieszy się zaufaniem tak silnych partnerów jak Benfica Lizbona - zakończył R. Pietryszyn. Zwolnienie Pietryszyna na pewno nie przejdzie bez echa. Już wcześniej w obronie prezesa stawali kibice, którzy zbierali podpisy pod listem popierającym dotychczasowego prezesa. Jak powiedział nam Rafał Ulatowski, trener Zagłębia, zwolnienie prezesa zapewne nie ucieszy także piłkarzy. - Przyznam, że nie wiem, jaka będzie reakcja chłopaków. Decyzja o odwołaniu została podjęta przed chwilą, a my nie mamy popołudniowego treningu. Spotkamy się dopiero jutro rano. Na pewno z Robertem Pietryszynem wiążą nas miłe wspomnienia ze zdobyciem mistrzostwa - powiedział nam trener lubinian. - Nie znam nowego prezesa, więc trudno mi cokolwiek o nim powiedzieć - zakończył. (lw/mat)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama