Start Piłka ręczna Kardasz: Może polać się krew
Kardasz: Może polać się krewKardasz: Może polać się krew |
03.05.2008. Radio Elka, Marcin Hałusek | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Walizki „masera” pełne są plastrów, maści, odżywek i innych medykamentów. Po dzisiejszym meczu Sławomir Kardasz zapewne będzie miał sporo pracy. Jaka jest recepta na to, aby w szybkim tempie zawodnicy zregenerowali siły przed niedzielnym meczem? - To każdy indywidualnie w głowie musi sobie zbudować odpowiednią konfigurację uczuć i to będzie droga do sukcesu. Ważną rolę odegra tutaj odpoczynek. My ze swej strony z Mariuszem Hullem będzie się starać, aby postawić naszych chłopaków na nogi. Na pewno będzie dużo pracy - odpowiedział masażysta. Z drużyną cały czas jest kontuzjowany bramkarz Michał Świrkula. I choć poważny uraz wyłączył go z walki o najwyższe laury, to całym czas jest z ekipą i jest jej dobrym duchem. Niestety, nie wiadomo czy zobaczymy dziś na parkiecie Pawła Orzłowskiego, który cały czas narzeka na ból kostki. - Od dłuższego czasu nie mogę wyleczyć tej kontuzji. Jest chwilowa poprawa, a po meczu znów ból powraca. Myślę, że odpowiednie leki i wskazówki masażysty postawią mnie na nogi. To są już ostatnie mecze w sezonie. Wejdę na parkiet i dam z siebie nie 100, a 120 procent możliwości - powiedział popularny Orzeł. Ważna dla drużyna będzie obecność w płockiej hali kibiców z Lubina. - Gramy przede wszystkim dla naszych fanów. Cieszymy się, że kibice są z nami. Zostawiają swoje obowiązki zawodowe czy rodzinne, rezygnują z długiego majowego weekendu i jadą za nami dopingować. Postaramy się tak zagrać, aby kibice byli zadowoleni. Musimy zagrać na maksa w sobotę, bo to będzie kluczowy mecz - powiedział kołowy Interferii Zagłębia. Początek dzisiejszego meczu o 18:15. Obszerna relacja z pojedynku na antenie radia Elka na 89,6 FM. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama