Start Piłka ręczna Kulesza: Nasza walka o złoto to niespodzianka
Kulesza: Nasza walka o złoto to niespodziankaKulesza: Nasza walka o złoto to niespodzianka |
09.05.2008. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - To byli prawdziwi gwiazdorzy polskiej ligi. Dlatego teraz się cieszę, że drużyna stanęła na wysokości zadania i ponownie walczy o złoto - mówi szef Zagłębia. - Potencjał był spory, bo zespół w tym składzie gra od czterech lat. Teraz przyjdzie czas na przebudowę, bo po sezonie odejdzie do Niemiec Paweł Orzłowski. Dlatego naszą walkę o złoto należy rozpatrywać w kategorii niespodzianki - zakończył W. Kulesza. W tygodniu poprzedzającym jutrzejsze spotkania zawodnicy poświęcili się głównie zabiegom rehabilitacyjnym. Oczywiście prowadzone był treningi, ale nie wszyscy mogli w nich uczestniczyć. - Wróciliśmy późno nad ranem w poniedziałek z Płocka. Wszystkie siły w tym tygodniu ukierunkowane były na to, aby zawodników z urazami postawić na nogi. Najgroźniejszą kontuzję złapał Michał Stankiewicz i dopiero przed samym meczem podejmiemy decyzję, czy w ogóle zagra. Na urazy narzekali również Bartek Tomczak, Paweł Orzłowski, Adam Malcher i Adrian Anuszewski. Oni jednak powinni wrócić do zdrowia - powiedział szkoleniowiec. Początek meczu jutro o 20:15. Na antenie radia Elka na 89,6FM na bieżąco przekazywać będziemy informacje o sytuacja na parkiecie i wyniku pojedynku. Zagłębie oraz Stowarzyszenie Lubin 2006 przygotowali dla wszystkich kibiców, którzy nie zmieszczą się na trybunach lubińskiej hali - niespodziankę przed SP14, gdzie ustawiony zostanie telebim, na którym będzie można obejrzeć spotkanie. Wśród kibiców rozprowadzonych zostanie tez blisko 200 okolicznościowych koszulek, dzięki którym będzie pomarańczowo w hali SP14. (lw) Posłuchaj rozmowy:
reklama
|
reklama
reklama
reklama