Co dalej z halą?Co dalej z halą? |
| 29.09.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60- Z chwilą kiedy wpłynęło pismo do naszego urzędu, zostały wydane dyspozycje poszczególnym wydziałom, aby wykonały one analizę i przygotowały pełną informację dla zarządu - wyjaśnia Krzysztof Olszowiak, rzecznik starosty. - Na dziś nie ma jeszcze wszystkich informacji, bo analizy trwają. Dlatego też zarząd powiatu jutro się nie zajmie ta sprawą. Olszowiak nie obawia się o terminy wystąpienia o rządową dotację na budowę hali. - Nie ma tu jakiegoś zagrożenia. Podkreśla też, że wybór miejsca, czy oferty wymaga głębokiej analizy. - To są zbyt poważne pieniądze i nikt nie podejmie decyzji na szybkiego tylko po to, aby zadowolić opinię publiczną. Dodajmy, że nie kto inny jak władze powiatu 22 sierpnia poganiały prezydenta w sprawie wydania decyzji o lokalizacji hali przy stadionie argumentując m.in. że (...) "Zdaniem fachowców, w październiku może już być za późno na to, by sięgnąć po dotację z ministerstwa i rozpocząć inwestycję już w 2009 r (...) - pisano w oficjalnym serwisie internetowym powiatu lubińskiego. Dodajmy, że tak jak nie ma decyzji władze powiatu co do hali koło OSiR, tak mimo upływu miesiąca nie ma jeszcze zapowiadanej przez prezydenta Roberta Raczyńskiego pozytywnej decyzji co do lokalizacji hali koło stadionu. - Procedura jest uruchomiona, strona zainteresowana została poinformowana, że może to potrwać do trzech miesięcy. Potwierdzam, że decyzja ta będzie pozytywna - potwierdził Radio Elka Raczyński. (pit)
reklama
| ||||||||||||||
Lubin. Minął miesiąc od prezydenckiej propozycji przekazania władzom powiatu projektu hali widowiskowo-sportowej wraz z gruntami i pozwoleniem na budowę. Mija miesiąc i nic. Odpowiedzi jak nie było tak nie ma i zapewne w tym tygodniu jej nie będzie, bo władze powiatu wciąż analizują informacje przekazane przez prezydenta.
reklama
reklama
reklama
