Rekord nie padł, ale było bliskoRekord nie padł, ale było blisko |
| 09.12.2008. Radio Elka, Maciej Iżycki | ||||||||||||||
| Dyżurny reporter: W ubiegłym roku zebrano półtora tony produktów. W tym roku były to dwie tony i czysta kilogramów żywności. Nie został więc pobity rekord sprzed dwóch lat, kiedy podczas Świątecznej Zbiórki Żywności 667 70 70 60 zebrano aż dwie i pół tony produktów. - Tak jak prosiliśmy, głogowianie wrzucali do naszych koszy mąkę, cukier, konserwy, oleje i słodycze. Ta żywność trafi do najuboższych mieszkańców miasta. Przyda się także do przygotowania wigilijnej kolacji dla bezdomnych. Przekażemy ją bowiem do kuchni Brata Alberta oraz oraz przytuliska w Żukowicach. Wspomożemy także Dom Samotnej Matki - powiedział nam Krzysztof Dziechciarz. Żywność zostanie rozdysponowana jeszcze w tym tygodniu, Organizatorzy akcji dziękują wszystkim darczyńcom, którzy przyczynili się do jej sukcesu. - Trochę zabrakło nam do po pobicia rekordu, ale i tak jesteśmy bardzo zadowoleni z tych darów, które zebraliśmy w tym roku - mówi Dziechciarz. (mai)
reklama
| ||||||||||||||
reklama
reklama
reklama















667 70 70 60


