Burmistrza Przemkowa kłopoty ze związkiemBurmistrza Przemkowa kłopoty ze związkiem |
02.02.2009. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Problem może wydawać się błahy, jednak prawdopodobnie zakończy się tym, że burmistrz Przemkowa stanie przed sądem. We wrześniu 2007 roku, w Przemkowie utworzony został Miejski Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. Jego pracownikami zostali pracownicy dotychczasowo referatu eksploatacji zasobów komunalnych w przemkowskim magistracie. Do nowego zakładu zostali oni przeniesieni. Zgodnie z ustawą o związkach zawodowych, burmistrz powinien powiadomić związki o planach przeniesienia pracowników do innego zakładu i o ewentualnych zmianach w ich warunkach pracy i płacy. Gospodarz Przemkowa tego obowiązku nie dopełnił, co nie spodobało się działaczom międzyzakładowej komisji NSZZ Solidarność 80, którzy złożyli doniesienie o pogwałceniu prawa. - Podczas dochodzenia ustalono, że doszło do przestępstwa formalnego. Warunki pracy, dla tych pracowników którzy z referatu w urzędzie miasta, zostali przeniesieni do Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej, nie uległy zmianie. Zostali oni przeniesieni na tych samych warunkach, na których zatrudnieni byli w urzędzie - informuje Lilianna Łukasiewicz, rzecznik prokuratury okręgowej w Legnicy. Za niepowiadomienie związków o planowanych zmianach i ich ewentualnych skutkach, burmistrzowi Przemkowa grozi kara grzywny lub ograniczenia wolności. Stanisław P. nie przyznał się do zarzutu, jaki mu postawiono. Burmistrz odmówił także składania wyjaśnień. Sprawa swój finał najedzie więc przed sądem. (mai)
reklama
|
reklama
reklama
reklama