Pechowy czy szczęśliwy ?Pechowy czy szczęśliwy ? |
13.02.2009. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Znalezienie wyjaśnienia, dlaczego piątek trzynastego uważany jest za dzień pechowy, to jak szukanie igły. Opcji jest wiele - piątek to dzień śmierci Jezusa, a 13 to pechowa liczba w tradycji biblijnej. Źródłem tego zabobonu może być też 13 październik 1307, kiedy to z rozkazu króla Filipa IV przy współudziale papieża Klemensa V ujęto i wymordowano templariuszy. Krach na giełdzie amerykańskiej z 1929 roku zaczął sie wprawdzie już w czwartek 12, ale wiąże się go też z piątkiem 13. Mieszkańcy Głogowa i Lubina maja różny stosunek do tego dnia. Jedni wierzą w pechową datę, bo sami mieli kiedyś przykre przeżycia właśnie tego dnia. - Miałem wypadek w piątek 13 i teraz wolę nie przejeżdżać drogi, gdy przebiegnie mi ją czarny kot. W dodatku nad wejściem do domu zawiesiłem podkowę - powiedział nam pewien pan. Bywają też tacy, dla których to dzień szczęśliwy. - Urodziłam się w piątek 13 i nie uważam, żebym miała pecha. Wręcz przeciwnie, nigdy nie spotkało mnie nic złego - przyznała pewna głogowianka. Na koniec warto dodać, że psychiatria zna nawet pewien rodzaj fobii związanej z tą datą. Chory nie chce wstać z łóżka i miewa ataki lęku. Wszystkim cierpiącym na tę chorobę życzymy zatem szybkiego powrotu do zdrowia. (mat)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama