Szpitale mogą odetchnąć z ulgą?Szpitale mogą odetchnąć z ulgą? |
16.10.2009. Radio Elka, Maciej Iżycki | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Kilka tygodni temu, jak grom z jasnego nieba, spadła na dyrektorów szpitali wiadomość, że znacznie obniży się wartość kontraktów na świadczone usługi medyczne. Dla lecznic, które całkiem niedawno zaczęły wychodzić z finansowego dołka, było to![]() nie do przyjęcia. Zawiązane zostało konsorcjum szpitali, by wspólnie walczyć o wyższe kontrakty. Do tej batalii z Narodowym Funduszem Zdrowia włączyły się także samorządy. Grzegorz Aryż spotkał się w tej sprawie z wiceministrem zdrowia Jakubem Szulcem. - Deklarował on, że ministerstwo będzie wnioskowało o uruchomienie rezerwy NFZ-u. Chodzi o kwotę 500 milionów złotych, która miałaby zostać przekazana do oddziałów funduszu, w tym również do oddziału dolnośląskiego. Pozwoliłoby to na podpisanie umów na listopad i grudzień na dotychczasowym poziomie. Dziś bowiem takie umowy jeszcze nie są podpisane - informuje Aryż. Zdaniem członka zarządu powiatu, bez środków z Narodowego Funduszu Zdrowia głogowski szpital nie mógłby funkcjonować. Niższe kontrakty zaprzepaściłby wszystkie niemal starania o wyprowadzenie placówki z długów. - Nadal prowadzimy rozmowy. Nie dopuszczam do siebie myśli, że nie zakończą się sukcesem - mówi Aryż. (mai)
reklama
|
reklama
reklama
reklama