Krzakowski: Legnica jest ciasnaKrzakowski: Legnica jest ciasna |
| 25.01.2011. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: - Legnica jest ciasna w swoich granicach. Zaprzeczam tym wszystkim informacjom, które ostatnio się przewijały, jakoby w Legnicy jest olbrzymia ilość wolnych terenów, atrakcyjnych gospodarczo. Otóż, naprawdę nie mamy tych terenów wiele - zauważa prezydent Legnicy, 667 70 70 60 Tadeusz Krzakowski. Gospodarz miasta przytacza przykłady, gdzie władze mogłyby zaproponować wolne tereny inwestorom, ale wszystkie są w rękach prywatnych albo mają nieuregulowaną formę prawną. To na przykład grunty na Pątnowie, w rejonie ulicy Poznańskiej czy Jaworzyńskiej. - Jedynym takim dużym terenem jest lotnisko, którego właścicielem jest miasto i Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa - wyjaśnia Krzakowski. Dlatego władze Legnicy chcąc pozyskać nowe tereny pod działalność gospodarczą, będą zabiegać o rozszerzenie granicc miasta kosztem przyległych gmin, Miłkowic, Krotoszyc, Kunic i Legnickiego Pola. Prezydent Krzakowski jest już po pierwszych rozmowach z wójtami niektórych gmin. - Odbyłem już spotkanie zarówno z wójtem Miłkowic jak i panią wójt Krotoszyc. Poglądy i opinie na ten temat są podzielone. Te gminy będą wypowiadały się na temat zbycia nam terenów i przyłączenia do granic miasta. Opinia wszystkich gmin jest niezbędna do rozpoczęcia całej procedury w tym zakresie - uprzedza prezydent Legnicy. (tom)
reklama
| ||||||||||||||||||
reklama
reklama
reklama















Legnicy brakuje wolnych terenów pod inwestycje. Miasto dysponuje zaledwie 30 hektarami nieużytków na tzw. polach ryżowych. Do zagospodarowania jest jeszcze 130 hektarów poradzieckiego lotniska, ale póki co, ten teren nadal spełnia funkcję portu lotniczego.
667 70 70 60


