Tyle kolorowa, co niepokojącaTyle kolorowa, co niepokojąca |
18.02.2011. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 W twórczości Jacka Sroki krytycy odnajdowali echa polskiego „witkacowskiego” symbolizmu i ekspresjonizmu. Na równi z malarstwem zasłynął z grafiki. Do dziś bowiem łączy te dwie formy artystycznej wypowiedzi. - Jest to artysa starszego pokolenia, który dwie, trzy dekady temu współtworzył polską i krakowską scenę grafiki i malarstwa współczesnego. Doceniany i porównywany do niemieckich symbolistów i polskiego ekspresjonizmu. Zapraszamy bardzo serdecznie na spotkanie z Jackiem Sroką, będzie można go poznać jako nietuzinkowego artystę, ale też jako zwykłego człowieka - tak o dzisiejszym gościu w Galerii Sztuki mówi Justyna Teodorczyk. Jakie prace przygotował na wystawę Jacek Sroka i co kryje się pod nazwą ekspozycji "Niebezpieczne miasta"? - Wystawa tyle kolorowa, co niepokojąca. Prezentowane prace inspirowane były wielkomiejskim życiem i relację jednostki i zbiorowości. Wystawa bardzo kolorowa, format zróżnicowany - zdradza Justyna Teodorczyk. Spotkanie z Jackiem Sroką odbędzie się w Galerii Ring o godz. 17. Godzinę później rozpocznie się oficjalny wernisaż w Galerii Sztuki. Wstęp jest wolny. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama