1. Dodane przez Polkowice, w dniu - 09-04-2011 14:49 Damian Ałdaś: "Zawsze może być lepiej" Dodano: 09.04.2011 Rozmowa z Damianem Ałdasiem, zawodnikiem Górnika Polkowice Damian dziś kolejny mecz naszego zespołu w I lidze. Po ostatnich dwóch zwycięstwach z pewnością z optymizmem przystępujecie do kolejnego spotkania tym razem tego na własnym boisku z Kolejarzem Stróże. Oczywiście, że tak. Jesteśmy bardzo podbudowani ostatnimi wynikami, ale bardzo szanujemy także dzisiejszego przeciwnika bo Kolejarz mimo niskiej pozycji w tabeli będzie bardzo trudnym rywalem. Ostatnia wygrana nie przyszła Wam łatwo. Jak Ty oceniasz ten pojedynek z Ruchem? Uważam, że byliśmy może nie zdecydowanie, ale lepszą drużyną niż gospodarze. Realizowaliśmy założenia taktyczne jakie dał nam przed meczem nasz trener, w dodatku bardzo dobrze zagrała też nasza obrona, która nie pozwoliła przeciwnikowi na stworzenie wielu sytuacji w naszym polu karnym. W końcówce jednak to my zadaliśmy decydujacy cios i zdobyliśmy zasłużone moim zdaniem trzy punkty. Ty w ostatnim czasie rozegrałeś dwa spotkania w reprezentacji Polski U- 20. Czy jesteś zadowolony ze swoich występów w koszulce z orzełkiem na piersi? Myślę, ze tak. Zagralem w pełnym wymiarze czasowym w obu spotkaniach, zarówno tym z Niemcami jak i ze Szwajcarią. Uważam, że wypadłem dobrze, ale zawsze może być jeszcze lepiej i bardzo chciałbym aby to powołanie, które dostałem nie było tylko jednorazową przygodą. Wróćmy jednak teraz do dzisiejszego spotkania. Czy nie boisz się że w konfrontacji z przeciwnikiem, który nie wygral do tej pory na wyjeździe w Wasze poczynania wedrze się jakiś brak koncentracji? W żadnym wypadku nie może tak być. Rywale aby się utrzymać muszą zdobywać punkty i bardzo będą chcieli wywieźć je także dziś z Polkowic. My natomiast chcemy być jak najwyżej w tabeli i także chcemy dziś rozstrzygnąć to spotkanie na swoją korzyść Czy uważasz, że będzie to dla Was łatwy mecz? Nie. Piłkarze ze Stróży mają od kilku dni nowego trenera i każdy z nich będzie chciał się pokazać w tym pojedynku z jak najlepszej strony. Wiadomo, że rywal nie położy się na boisku, tylko będzie walczył przez cale 90 minut, o korzystny dla siebie wynik. Dzięki za rozmowę. Rozmawiał |