Start Rozmowy Elki Kurek: Odwołanie członków Rady z wyboru załogi będzie złamaniem prawa
Kurek: Odwołanie członków Rady z wyboru załogi będzie złamaniem prawaKurek: Odwołanie członków Rady z wyboru załogi będzie złamaniem prawa |
13.06.2011. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Zgodnie z wyborem, którego dokonała załoga oddziałów kopalń i hut, członkami RN ponownie zostali wybrani Józef Czyczerski, szef miedziowej Solidarności oraz dwaj przedstawiciele Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego - Ryszard Kurek i Leszek Hajdacki. Minister Skarbu Państwa, jako większościowy udziałowiec miedziowego koncernu, już wcześniej zapowiadał, że nie powoła do Rady Nadzorczej organizatorów słynnej manifestacji pod biurem zarządu KGHM, która zakończyła się zamieszkami. Zdaniem Ryszarda Kurka, jeśli tak się stanie, będzie to złamanie obowiązującego prawa. - Wybory do Rady Nadzorczej KGHM wśród członków załogi odbyły się legalnie, nie zgłoszono żadnych wniosków o ich unieważnienie. Nie było też żadnych wniosków, które mówiłyby, że coś zostało przeprowadzone niezgodnie z prawem, z naruszeniem regulaminu czy złamania ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw. Ustawa ta mówi wyraźnie, że wybór przedstawicieli załogi do Rady Nadzorczej jest wiążący dla walnego zgromadzenia. Myślę, że 15 czerwca, powinniśmy być powołani do składu Rady Nadzorczej KGHM. Jeśli stanie się inaczej, będzie to złamanie obowiązującego prawa i wtedy może być sprawa oddana do sądu. W kilka dni po demonstracji sąd skazał niektórych najbardziej agresywnych jej uczestników. Szef jednego z największych związków w Polskiej Miedzi, poseł SLD Ryszard Zbrzyzny zapowiadał, że wyciągnie konsekwencje wobec swoich związkowców, którzy zachowali się wtedy nieodpowiedzialnie. - Ten incydent rzeczywiście był niepotrzebny. Sam nawoływałem kolegów, by nie wszczynali niepokoju. Mówiłem to już wiele razy i dziś powtórzę, że manifestacja wymknęła się spod kontroli. Do takiej awantury nigdy nie powinno było dojść. Uważam, że nie tędy prowadzi droga do dialogu i porozumienia. Zawsze podkreślam, że trzeba używać siły argumentów, a nie odwrotnie - argumentu siły. Myślę, że w tym przypadku potrzebna jest większa świadomość załogi i o tym rozmawiamy na zebraniach związkowych - mówił na naszej antenie gość Rozmów Elki. Od manifestacji minął ponad miesiąc. Czy od tamtego czasu chłodne dotąd relacje zarządu KGHM z przedstawicielami central związkowych uległy poprawie? - Właściwie cały dialog opiera się na wysyłaniu i odpisywaniu pism. Uważam, że pracownicy Polskiej Miedzi powinni być odpowiednio wynagradzani za swoją pracę. Kością niezgody wciąż są stawki osobistego zaszeregowania. Zarząd KGHM prowadzi analizy, z którymi będziemy chcieli się zapoznać. Jeżeli pojawią się jakieś nowe propozycje, które będą nas satysfakcjonować, na pewno usiądziemy do stołu i będziemy rozmawiać. O każdej porze dnia i nocy jesteśmy do dyspozycji Zarządu Polskiej Miedzi, zawsze jesteśmy otwarci na dialog - powiedział na koniec Ryszard Kurek. (tom)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama