Start
Piłka nożna
Osłabieni, ale z wolą zwycięstwa
Piłka nożna
Osłabieni, ale z wolą zwycięstwa Osłabieni, ale z wolą zwycięstwaOsłabieni, ale z wolą zwycięstwa |
| 08.09.2011. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Miedzianka nie ma szczęścia do Chojniczanki. W ubiegłym sezonie pod wodzą ówczesnego trenera Janusza Kudyby legniczanie dwukrotnie musieli uznać wyższość rywala. Bogusław Baniak chce odwrócić złą kartę i pokonać Chojniczankę na jej własnym terenie. Zadanie będzie o tyle 667 70 70 60 trudniejsze, bo skład Miedzi jest niemal w rozsypce. - Nie jedzie z nami Hempel i Zakrzewski. Nie ukrwam, że na mikrourazy narzekają Grzegorzewski i Garuch. I to już jest poważny ubytek zespołu. Czas na zmienników. Wcale się tego nie obawiam, bo Miedź to Miedź i nikt tutaj nie ma patentu na numer jeden w drużynie. Będzie to wielka szansa dla tych, którzy do tej pory mało grali. Jadę do Chojnic w osłabionym składzie, ale nie na tyle, by tam nie wygrać - zaznacza szkoleniowiec legniczan, Bogusław Baniak. Pojedynek w Chojnicach będzie dla trenera Baniaka okazją do spotkania się z zawodnikami, którzy wyszli spod jego ręki, a teraz grają w Chojniczance. - Tomek Parzy, Michał Steinke, Tomek Lenart, Paweł Posmyk, Kaźmierowski czy Atanackovic, wszyscy byli wyróżniającymi się zawodnikami w zespołach, które prowadziłem. Na pewno jest taki smaczek, że będą teraz chcieli mi udowodnić, że wciąż są wartościowymi graczami - prognozuje Baniak. Wyjazdowe spotkanie Miedzi w Chojnicach już w najbliższą sobotę o godz. 17. (tom)
reklama
| ||||||||||||||
reklama
reklama
reklama















Już dziś wieczorem piłkarze Miedzi wyjadą z Legnicy, by w spokoju przygotowywać się do sobotniego pojedynku z Chojniczanką Chojnice. Trenera Bogusława Baniaka martwią kontuzje kilku zawodników z wyjściowego składu.
667 70 70 60


