Start Rozmowy Elki Baniak: Widać niechęć i brak życzliwości miasta
Baniak: Widać niechęć i brak życzliwości miastaBaniak: Widać niechęć i brak życzliwości miasta |
29.09.2011. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Trener Miedzi, Bogusław Baniak, ujawnił w Rozmowach Elki kulisy fatalnej organizacji klubu i przygotowań drużyny do ligowych spotkań. Szkoleniowiec legniczan ubolewa, że ze strony miasta, które jest właścicielem stadionu przy Orła Białego brakuje zwykłej życzliwości. - Prowadziłem mniej zorganizowane zespoły, w gorszych nawet warunkach, ale przy kompletnej życzliwości władz miejskich. Oddawali serce zespołowi piłkarskiemu. Tutaj widać niechęć i przetrwanie do wyborów za dwa lata i nie mogę powiedzieć, że tutaj jest wszystko OK. Nie mogę zrozumieć, jak prezydent miasta mówi na rozpoczęciu, kiedy się poznajemy i promuje ten zespół przy tysiącach kibiców, a później z tego jak bańka mydlana to wszystko pęka. Lubię mieć karty otwarte, ja mam swój charakter i charyzmę, przyjechałem tutaj zrobić wynik sportowy. Jak będę widział, że nie idzie to po drodze z myślami wielu ludzi, to takie niechciane dziecko kiedyś wypadnie z kąpieli - mówił na antenie nasz gość. W naszej rozmowie trener Miedzi przywołuje momenty, którego go najbardziej wzburzyły. - Przecież ja nie wymyślam tutaj żadnych atrakcji. Chcę pracować na boisku, nie rozbierać się w samochodach, jak to było w sierpniu, kąpiele to są w jakiś archaicznych warunkach. Nieprzychylność, co wy tu robicie, dlaczego macie tu trenować. Nie trenujcie, a skrzydło C stadionu jest cały czas otwarte, a właściwie zamknięte dla nas, a przecież te zaplecze zostało zrobione za podatników pieniądze, nie za prezydenta. Przecież nie możemy pana Dadełło wyssać, a później powiedzieć mu, nie pana nie chcemy. Denerwują mnie ci niektórzy ludzie i mówię to otwartym tekstem. Proszę bardzo, zróbmy okrągły stół, mam kilka pytań. A nie po meczu wszyscy rozjeżdżają się samochodami unikając problemu. Fajnie się spotkać po zwycięskim meczu, wypić przysłowiowe piwo, a później od poniedziałku Baniak się martwi, jak to wszystko poukładać - podsumował Bogusław Baniak. (tom)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama