5. Dodane przez Mario, w dniu - 15-08-2012 10:36  0  0
pisze:Pytanie, bardzo poadwswote, brzmi czy staÄ nas na biznes jak zwykle? PatrzÄ
c na zaĹamanie siÄ 3 z 9 cykli Ĺźyciowych (nie tylko emisje CO2, ale teĹź utrata biorf3ĹźnorodnoĹci casus wymierania pszczf3Ĺ siÄ tu kĹania, oraz cyklu obiegu azotu w atmosferze) nie mam zamiaru martwiÄ siÄ tym, czy opisywane w artykule pomysĹy sÄ
inĹźynieriÄ
spoĹecznÄ
czy nie. Zaniechanie jakiegoĹ dziaĹania, a nawet pozornie technokratyczne dziaĹanie takie jak budowa mostu rf3wnieĹź wpĹywajÄ
na ludzkie zachowanie, tak jak obowiÄ
zek zapinania pasf3w czy to, co zostanie poĹoĹźone na pf3Ĺce sklepowej. PrzywoĹywanie Mathusa jest w tym wypadku chybione to raczej brak dziaĹania bÄdzie prowadziĹ do przeludnienia ziemi, dalszych katastrof ekologicznych oraz klÄsk demograficznych. Z FukuyamÄ
rf3wnieĹź nie bÄdÄ dyskutowaĹ, miaĹ przyjemnoĹÄ raz juĹź pomyliÄ siÄ z koĹcem historii wiÄc nie jest dla mnie atrakcyjnym intelektualistÄ
, tak jak z dystansem traktujÄ nawrf3cenie Sachsa.ĹťywnoĹÄ ma byÄ przede wszystkim zdrowa i bezpieczna, a hodowla ĹźywnoĹci w miastach nie jest niczym nadzwyczajnym projekty, zarf3wno naziemne, jak i szklarnie na dachach budynkf3w, rozkwitajÄ
w tak rf3Ĺźnych paĹstwach, jak Niemcy i Kuba. Idea jest prosta wiÄcej niezaleĹźnoĹci, mniej monopoli supermarketf3w, wiÄcej czasu na Ĺźycie (stÄ
d postulat oderwania polityki spoĹecznej od rynku pracy) i na samodzielnÄ
produkcjÄ i naprawÄ wielu rzeczy, ktf3re wyrzucane dziĹ do Ĺmieci, pogĹÄbiajÄ
zapaĹÄ ekologicznÄ
Ĺwiata, jednoczeĹnie przynoszÄ
c niewielkÄ
lub zgoĹa ĹźadnÄ
korzyĹÄ spoĹecznÄ
. Wiele z tego typu projektf3w to juĹź dziĹ realizowane, oddolne inicjatywy (takie jak lokalne waluty, prowadzÄ
ce do kupowania lokalnych produktf3w i zmniejszajÄ
ce zapotrzebowanie na nie tylko finansowo, ale i ekologicznie kosztowny import), i nie sÄ
to inicjatywy wielkich intelektualistf3w.To oczywiste, Ĺźe ekonomia nigdy nie bÄdzie w peĹni lokalna, zarf3wno z powodu zmian technologicznych, jak i ekonomicznej oraz ekologicznej nieopĹacalnoĹci. Nie widzÄ jednak powodu, dla ktf3rego lokalne/regionalne spoĹecznoĹci miaĹyby np. nie byÄ w stanie osiÄ
gnÄ
Ä samowystarczalnoĹci albo przynajmniej wiÄkszej niezaleĹźnoĹci w materiaĹach budowlanych czy energii, albo Ĺźeby spoĹźywaĹy truskawki z okolicy, a nie importowane z Chin. To raczej kontynuacja ĹcieĹźki dotychczasowego rozwoju tworzy warunki do tego, by zamiast kontrolowanej transformacji stopniowo zaciskaĹa siÄ na naszych spoĹeczeĹstwach pÄtla dĹugu i uzaleĹźnienia od paliw kopalnych, a to tylko czubek gf3ry lodowej, w skĹad ktf3rej wchodzi olbrzymia dominacja Chin w sektorze rzadkich surowcf3w, uĹźywanych do wielu nowoczesnych technologii. Nie widzÄ powodf3w, dla ktf3rych wiÄksza lokalizacja miaĹaby sprawiÄ, Ĺźe paĹstwo nie miaĹoby inwestowaÄ w edukacjÄ uniwersyteckÄ
czy badania medyczne Ĺźaden z dotychczas prezentowanych przeze mnie dokumentf3w nie jest pisany z perspektywy anarchistycznej. |
667 70 70 60
Budynki po byłej szkole w Chróstniku znalazły nabywcę. Kupił je Dariusz Miłek, jeden z najbogatszych Polaków. Na razie nie wiadomo, co właściciel obuwniczego koncernu zamierza stworzyć w tym miejscu. 
