Start Rozmowy Elki Szulc: Trzeba rozwiać mit o dodatkach mieszkaniowych
Szulc: Trzeba rozwiać mit o dodatkach mieszkaniowychSzulc: Trzeba rozwiać mit o dodatkach mieszkaniowych |
09.05.2012. Radio Elka, Maciej Iżycki | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Pomoc społeczna w Głogowie to nie tylko wsparcie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Są nią również dodatki mieszkaniowe. Przyznawanych jest ich coraz mniej. Wcale nie wynika to jednak z tego, że głogowianom zaczęło powodzić się lepiej, lecz z tego, że nie wszyscy wiedzą, że z takiej pomocy mogą skorzystać.Na takie dodatki mogą liczyć także te osoby, które do tej pory nie radziły sobie z kosztami mieszkania. Wielu z nich jednak uważa, że z powodu długów, nie mają szans na tego rodzaju wsparcie. - To jest mit, który należy obalić. Jeżeli im się nie należy taki dodatek, to dla kogo on jest? Jest on właśnie dla tych, którzy mają trudności finansowe. Dopiero gdy po wydaniu decyzji o przyznaniu dodatku zadłużenie za mieszkanie będzie dalej rosło, jest on wstrzymywany - mówił wiceprezydent Szulc, który był gościem Rozmów Elki. Żeby otrzymać dodatek, trzeba jednak spełnić określone ustawowo warunki. W gospodarstwie jednoosobowym, dochód na jedną osobę nie może przekroczyć 1399 złotych, natomiast w przypadku gospodarstw wieloosobowych, ten dochód nie może przekraczać 999 złotych. Przy rozpatrywaniu wniosków o dodatek, brany pod uwagę jest także metraż mieszkania. Również to szczegółowo regulują przepisy. (mai)
reklama
|
reklama
reklama
reklama