Start
Piłka nożna
Rywale depczą Miedzi po piętach


Rywale depczą Miedzi po piętach |
12.05.2012. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Cel ostatnich dwóch spotkań udał się tylko połowicznie. W meczach z MKS-em Kluczbork i Turem Turek podopieczni trenera Bogusława Baniaka mieli zdobyć komplet punktów, a zainkasowali tylko trzy. Boli szczególnie porażka w Turku, gdzie legniczanie prowadzili![]() 2:1, by ostatecznie przegrać 2:3. Dzisiaj na własnym stadionie Miedź podejmie Ruch Zdzieszowice, który jeszcze nie powiedział ostatniego słowa w walce o awans do 1. ligi. Sam trener Baniak przyznaje, że Miedź to taki dziwny zespół, który potrafi wygrać bardzo trudne i ciężkie zawody, a przegrać ze słabeuszami. - Mówiąc w cudzysłowie, to taki dziwny zespół. Kiedy mamy możliwość być w kompletnym komforcie psychicznym i sportowym, znów przydarzyła nam się pechowa i przypadkowa porażka, znów są nerwy. Właściwie jesteśmy jedną nogą w pierwszej lidze i w końcu musimy postawić tę kropkę nad "i". Uważam, że osiem, dziewięć punktów da nam kompletny spokój, a więc trzeba wygrać trzy z czterech ostatnich spotkań. Taki cel stawiam a dzisiaj przychodzi nam grać z jedną z najlepszych drużyn w lidze. Mówię to z całą odpowiedzialnością. Czeka nas dzisiaj naprawdę ciężki mecz z Ruchem - mówi trener Miedzi, Bogusław Baniak. Początek spotkania przy Orła Białego o godz. 17. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama