O krok od tragedii |
07.10.2012. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 W budynku mieszka 5-osobowa rodzina. Pożar zauważono przed godziną 23. Najszybciej na miejscu byli strażacy z miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Następnie dojechały również jednostki PSP Legnica. - W czasie działań okazało się, że przewód kominowy jest tak zapchany sadzą, że ma prześwit wielkości pięciozłotówki - mówią strażacy. Pożary sadzy w kominie to prawdziwa zmora strażaków podczas okresu jesienno-zimowego. Lokatorzy nie zdają sobie w ogóle sprawy jak ważne jest, aby przed sezonem grzewczym sprawdzić stan urządzeń grzewczych i przewodów kominowych. Koszt jest niewielki, a może uratować życie. Strażacy podkreślają, że pożary sadzy w kominie są niezwykle groźne, a gaszenie musi odbywać się w sposób kontrolowany i ostrożny. - Nie wolno się spieszyć. Trzeba powoli strącać sadzę, Sprawdzamy też kamerą termowizyjną czy w konstrukcji nie doszło do przedostania żaru w inne części budynku. Są to długie, powolne i żmudne działania - kończy oficer dyżurny MSK Legnica. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama