Start
Piłka nożna
Remis w sobotę, remis w niedzielę
Piłka nożna
Remis w sobotę, remis w niedzielę Remis w sobotę, remis w niedzielę |
| 18.11.2012. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: W trakcie pierwszych 45 minut, które rozgrywano w fatalnych warunkach, nie było bramek. Trudno nawet mówić o futbolu w sytuacji, gdy piłkarze ledwo widzieli się na boisku. Druga część była bardziej widowiskowa. Zespoły przystąpiły do niej wypoczęte i bez kalkulacji 667 70 70 60 od razu rzuciły się do ataku. W 55 minucie niezłą akcję polkowiczan celnym strzałem zakończył Skrzypczak. Goście potrzebowali zaledwie kolejnych dziesięciu minut, by doprowadzić do wyrównania. Na listę strzelców wpisał się Fidziukiewicz. Obie drużyny miały jeszcze okazje do strzelenia kolejnych bramek, lecz zabrakło skuteczności. - Szkoda, że nie dowieźliśmy tego wyniku do końca. Szybko udało nam się strzelić bramkę, ale potem straciliśmy gola. Mamy punkt i nie jest źle, chcieliśmy jednak, by dziś trzy punkty zostały w Polkowicach - mówił strzelec bramki Szymon Skrzypczak. Po tak dziwnym meczu trener Adam Buczek był zadowolony z remisu. Pochwalił też zespół za całą rundę. - Należy szanować ten punkt. Można było pokosić się o wygrana. Ale z drugiej strony mogliśmy też przegrać. Podsumowując natomiast całą runę, nie była ona dla nas łatwa. Szybko budowaliśmy zespół, nie udawało się od razu zdobywanie punktów. Potem powstała już drużyna, która na koniec rundy ma 26 punktów. Z tego należy się cieszyć - mówił A. Buczek. (mat)
reklama
| ||||||||||||||
reklama
reklama
reklama















Dwa dni trwał mecz między KS Polkowice i Gryfem Wejherowo. W sobotę rozegrano pierwszą część spotkania, na więcej nie pozwoliła mgła. W niedzielne południe dokończono pojedynek, w którym ostatecznie zespoły podzieliły się punktami.
667 70 70 60


