Przyjaciółka okazała się złodziejką |
| 10.12.2012. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 65-letnia legniczanka mieszka samotnie. Niemal codziennie odwiedzała ją zaprzyjaźniona koleżanka. 56-latka pomagała starszej pani w sprzątaniu i gotowaniu. Właścicielka domu zauważyła, że od pewnego czasu w niewyjaśnionych okolicznościach 667 70 70 60 giną jej pieniądze. - Raz zginęło 50 złotych, innym razem sto, potem dwieście. Opowiedziała o tym swojemu krewnemu, który na co dzień pełni służbę jako policjant w legnickiej komendzie policji. Legniczankę odwiedzała praktycznie tylko rodzina i niewielkie grono znajomych. Funkcjonariusz za zgodą kobiety zainstalował w jej mieszkaniu kamerę nagrywającą obraz na dysk komputera. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Już następnego dnia kamera zarejestrowała jedną z bliskich koleżanek okradanej kobiety, która pod nieobecność gospodyni wchodzi do mieszkania i penetruje kuchenne szafki w poszukiwaniu pieniędzy - relacjonuje podinsp. Sławomir Masojć, oficer prasowy legnickiej policji. Zatrzymana kobieta przyznała się do podkradania pieniędzy swojej znajomej. - W sumie udowodniono jej kradzież ponad 2 tysięcy złotych. Po wykonanych czynnościach zatrzymaną zwolniono, grozi jej kara pozbawienia wolności do 5 lat - dodaje S. Masojć. (tom)
reklama
| ||||||||||||||
reklama
reklama
reklama















56-letnia kobieta notorycznie okradała swoją starszą koleżankę w jej własnym domu. W sumie wyniosła z mieszkania przyjaciółki ponad dwa tysiące złotych. Wpadła dzięki sprytowi legnickiego policjanta, który jest krewnym okradzionej kobiety.
667 70 70 60


