Połączenie, które dzieli |
27.12.2012. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Zdobyte w ten sposób pieniądze można by przeznaczyć na inne cele. Obecnie roczny budżet biblioteki wynosi 200 tysięcy złotych. Po połączeniu jej z CTiK w kasie miejskiej zostałoby około 85 tysięcy zł. Burmistrz chce połowę tej kwoty przeznaczyć na pomoc dla szpitala, drugą część na remont stacji uzdatniania wody. Przewodniczący rady Krzysztof Marek przyznaje, że to nierealne. - Biblioteka formalnie ma zostać połączona z ośrodkiem od lipca. Skoro w skali roku zaoszczędza się w ten sposób 85 tysięcy zł, to jak można w pół roku zaoszczędzić tę samą kwotę? W przyszłym roku oszczędności wyniosą o połowę mniej, więc na obie rzeczy nie wystarczy - wyjaśnia K. Marek. Jeszcze w 2008 roku biblioteka funkcjonowała w ramach ośrodka kultury. Po przeprowadzonej w placówce kontroli Regionalna Izba Obrachunkowa nakazał rozdzielenie placówek. Teraz przepisy znów pozwalają na połączenie obu instytucji. Tego właśnie chce burmistrz. Opór rady w tej kwestii tłumaczy tym, że jedna z opozycyjnych radnych jest pracownicą biblioteki. „Dlatego opozycyjni radni przeciw zdrowemu rozsądkowi i gospodarności nie chcą podjąć uchwały o połączeniu tych dwóch instytucji kultury w obawie, że Pani radna będzie się musiała zmierzyć ze zmianami organizacyjnymi” - czytamy na oficjalnej stronie urzędu miasta. (mat)
reklama
|
reklama
reklama
reklama