Rogowska: Udziały w RCZ? Nie ma mowy! |
14.01.2013. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: Od momentu, gdy z transakcji sprywatyzowania lubińskiego szpitala wycofało się Miedziowe Centrum Zdrowia, władze powiatu lubińskiego próbują przekonywać lokalne samorządy o przejęciu udziałów RCZ. Starostwo chce w ten sposób ratować nie najlepszą kondycję finansową szpitala![]() przy Bema, a po wykupieniu części akcji placówka miałaby stać się szpitalem samorządowym. Tyle tylko, że lokalne samorządy wolą dotować RCZ, niż kupować udziały. Wójt gminy wiejskiej Lubin, Irena Rogowska, w ogóle nie jest zainteresowana przejęciem akcji spółki RCZ. - Udziały? Nie ma mowy! Wykupienie udziałów oznacza dla każdego z samorządów przejęcie przychodni, apteki a przede wszystkim zobowiązań finansowych, a tym absolutnie nie jesteśmy zainteresowani. Nowa ustawa o lecznictwie daje pewne możliwości przejmowania przez samorządy placówek zdrowotnych na własność, ale one są bardzo mocno obwarowane. Dzisiaj nawet żadnej takiej propozycji Radzie Gminy nie przedstawię, nie ma takiej możliwości - oświadczyła wójt Irena Rogowska. Pod koniec ubr. władze powiatu dokapitalizowały lubiński szpital 3 mln zł. Ostatnio dotację przekazały m.in. gminy Polkowice i Rudna. Wykupienie udziałów RCZ-u deklarował prezydent Lubina, Robert Raczyński, ale w przyjętej już uchwale budżetowej na ten rok, nie ma na to żadnych pieniędzy. (tom)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama