Start
Piłka nożna
Niemoc Miedzi trwa


Niemoc Miedzi trwa |
01.06.2013. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: W bramce Miedzianki zadebiutował młody Robert Winogrodzki. Aleksander Ptak pauzował za żółte kartki, a Andrzej Bledzewski wciąż leczy kontuzję. Umiejętności Winogrodzkiego szybko sprawdzili poznaniacy, bo już w 5. min. groźny strzał obronił golkiper Miedzi.![]() Zdecydowanym faworytem spotkania byli legniczanie, ale miejscowi totalnie ich zaskoczyli agresywnością. W 34. min. Warta objęła prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Igor Jurga. Po zmianie stron podopieczni Bogusława Baniaka próbowali zmienić niekorzystny dla siebie wynik. Zamiast tego poznaniacy strzelili drugiego gola. Bramkę w 80. min. bezpośrednio z rzutu wolnego zdobył Marcin Trojanowski. W stolicy Wielkopolski zapachniało mega sensacją. Na szczęście Miedzianka ma Piotra Madejskiego, który całkowicie odwrócił losy spotkania. Najpierw w 83. min. po indywidualnej akcji sam strzelił bramkę, a dwie minuty później został powalony w polu karnym Warty i sędzia nie miał żadnych wątpliwości dyktując rzut karny. "Jedenastkę" na gola zamienił Grzegorzewski. Legniczanie szczęśliwie zremisowali z Wartą 2:2, ale chluby to nie przynosi zespołowi Bogusława Baniaka. W ostatnim meczu sezonu za tydzień Miedzianka podejmie na własnym stadionie walczącą o awans do ekstraklasy Cracovię Kraków. (tom)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama