Start 
Piłka nożna Nawet Real Madryt miałby problem
Piłka nożna Nawet Real Madryt miałby problem Nawet Real Madryt miałby problem |
| 17.11.2013. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60 Podrażnieni i upokorzeni wysoką porażką w Olsztynie, legniczanie dzisiaj chcieli za wszelką cenę zrehabilitować się swoim kibicom. Zadanie nie było wcale takie proste, bo zespół Jana Żurka znany jest z twardej defensywy i solidności. Pierwsze minuty goście ze Śląska zaczęli bardzo nerwowo, a okazji legniczan nie brakowało. Blisko strzelenia bramki byli Łobodziński i Madejski, ale świetnie spisywał się Marek Igaz. Tyszanie liczyli na kontry i jedna z nich prawie zakończyłaby się powodzeniem, ale Ptak świetnie ubiegł pędzącego na bramkę Szczęsnego. Po zmian stron gra obu zespołów totalnie siadła. Niewiele dało wprowadzenie na boisko ofensywnych pomocników Burkhardta, Łuszkiewicza i Garucha. Najlepszą okazję zmarnował Grzegorzewski, piekielnie mocny strzał Burkhardta zdołał obronić golkiper GKS-u. - Każdy z nas widział ten mecz, jak się toczył, my atakowaliśmy, stwarzaliśmy sobie sytuacje, ale ciężko coś stworzyć, gdy cały zespół rywala się broni. Nazwałbym to delikatnie antyfutbolem, ale na to też jest sposób w postaci dośrodkowań, ale przy tak rosłych zawodnikach gości niewiele z tym wskóraliśmy. Bicie głową w mur przez 90 minut. Proszę sobie ustawić 11 chłopa na 30 - 40 metrze, wziąć piłkę i spróbować rozegrać jakieś niekonwencjonalne i szybkie zagrania. Nie da się. Myślę, że nawet Real Madryt jakby przyjechał, miałby problem i jeszcze na takim boisku, które było dzisiaj jedną wielką gliną. Nie chcę się tłumaczyć, ale zrobiliśmy wszystko, co można było dzisiaj zrobić - ocenił defensor Miedzi, Tomasz Midzierski. Rundę jesienną Miedzianka zakończyła na 9. miejscu w tabeli z dorobkiem 22 punktów ( 5 zwycięstw, 7 remisów, 5 porażek). Za tydzień na boiskach 1. ligi rozegrana zostanie awansem pierwsza kolejka rundy rewanżowej. Legniczanie zmierzą się na własnym obiekcie z Wisłą Płock, z którą na inaugurację sezonu zremisowali 2:2. (tom) Tomasz Midzierski, trener GKS-u Jan Żurek i Adam Fedoruk, szkoleniowiec Miedzi: Miedź Legnica - GKS Tychy 0:0 Miedź: Ptak - Wołczek, Woźniczka, Midzierski, Zasada, Madejski (74 Łuszkiewicz), Cierpka, Bartoszewicz, Szczepaniak (68 Garuch), Łobodziński (60 Burkhardt), Grzegorzewski. GKS: Igaz - Chomiuk, Masternak, Mączyński, Balul, Carnota, Lisowski (46 Czupryna), Gąsior (46 Dzięgielewski, 90 Grzybek), Szczęsny, Smółka, Zunic. żółte kartki: Madejski, Woźniczka oraz Gąsior. sędziował: Łukasz Bednarek (Koszalin). widzów: 2000.
reklama
reklama
| |||||||||||||||||||
Na zakończenie piłkarskiej jesieni piłkarze Miedzi Legnica tylko bezbramkowo zremisowali z GKS-em Tychy. Legniczanie mogli wygrać, ale zabrakło dokładności i wykończenia akcji. A goście przyjechali po remis i swój cel osiągnęli. 
reklama
reklama
reklama
