Badali stopy, by biegać bezpiecznie |
25.11.2013. Radio Elka, Leszek Wspaniały | |||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Modą na bieganie zaraża się coraz więcej osób. Ci bardziej rozsądni chcą wiedzieć w czym biegać, jakie buty ubierać na jakie tereny, co zrobić, by czuć wygodę, a jednocześnie nie doprowadzić do kontuzji. Z takiej potrzeby zrodził się pomysł na przeprowadzenie badań w Lubinie. Plan był nieco szerszy, ale udało się zrealizować tylko jedną jego część. - Ze względu na niedopełnienie formalności rejestracyjnych przez osoby, które zapowiedziały się wcześniej na to badanie, musieliśmy je odwołać - mówi z przykrością Tomasz Chmielowiec z Miedziowego Towarzystwa Sportowego. Przez całą sobotę, praktycznie bez przerwy prowadzone były bezpłatne badania stóp. Robiła to profesjonalna firma z Wrocławia, która do dyspozycji miała wyjątkowe urządzenie. - Ruch jest spory, bo badanie jest bardzo popularne, Ma za zadanie dobranie odpowiedniego obuwia do rodzaju stopy. Te urządzenia są tylko dwa na całą Polskę więc jest duże obłożenie. Rzadko kiedy się zdarza trafia do konkretnego miasta. W konkretnych miejscach na stopie zaznaczamy punkty, które są odczytywane w urządzeniu przez kamery. Na wydruku stopy w 3D możemy określić czy to jest stopa neutralna, pronująca czy supinująca. To są uwarunkowania genetyczne. To nie jest żadna wada. Teraz biegamy dużo po twardych nawierzchniach więc jest bardzo istotne, aby dobrać sobie buty z porządną amortyzacją i dokładnie do swojej stopy - wyjaśnia Marek Słonecki. - Mierzy się dokładnie stopę w różnych punktach. Do tego dobiera się odpowiednie buty w zależności od tego czy ma się nogę neutralną czy ma się pronację, jaką ma się wagę, jakie ma się preferencje, po jakim terenie się biega. Jest dużo współczynników, które mówią jakie obuwie jest odpowiednie a jakie nie. Jeśli obuwie nie jest dobrze dobrane, może się to skończyć kontuzjami albo niekomfortowym bieganiem - tłumaczy Bartosz Macyszyn, właściciel sklepu sportowego. Moda na aktywny tryb życia cieszy środowisko sportowe. Trenerzy przestrzegają jednak, by nie uprawiać sportu bez kontroli, bez badań i profesjonalnych opinii. Takie podejście do sportu może skończyć się bardzo niebezpiecznie. - Ludzie powinni od tego typu badań zaczynać. Większość niestety przychodzi do klubów fitness, siłowni i wykonują ćwiczenia bez konsultacji. Twierdzą, że nie potrzebują pomocy z zewnątrz. Trzeba zacząć od stwierdzenia, gdzie są jakieś problemy, niestabilizacje, nierówności i niesymetrie. Najpierw trzeba to skorygować, a potem zacząć konkretnie ćwiczyć - ostrzega Rafał Sałaj, trener personalny. MTS Drużyna Szpiku ma już w planach pomysł na następne badania dla lubinian żyjących aktywnie. Profesjonalne badania mają odbyć się tuż przed sezonem, a więc wiosną 2014 roku. Na razie nie zdradzają szczegółów. (mm)
reklama
|
reklama
reklama
reklama