Szef kibiców nie zapłaci grzywny |
25.11.2013. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Sąd Okręgowy uchylił kilkuset złotową grzywnę nałożoną przez sąd niższej instancji, który ukarał Piotrowskiego za zorganizowanie przejazdu ulicami miasta bez wymaganej zgody i za niedopilnowanie porządku podczas tej akcji. O ukaranie organizatora wnioskowała legnicka policja. Funkcjonariusze zarzucili szefowi kibiców Miedzi złamanie prawa, m.in. jazda na czerwonym świetle, odpalanie rac, machanie flagami i blokowanie przejazdu innym kierowcom. Sam zainteresowany wielokrotnie podkreślał, że padł ofiarą policyjnej nagonki wymierzonej w całe środowisko kibicowskie. - Przejazd trwał pół godziny, odbył się po godzinach szczytu, nie było żadnych incydentów, było spokojnie. Była tylko jedna interwencja i to wobec mnie, bo zatrzymałem się w miejscu niebezpiecznym, na poboczu. Wszyscy jechaliśmy z oszałamiającą prędkością, bo 40 km/h, więc jakie to jest stwarzanie zagrożenia na drodze? - nadal uważa Krzysztof Piotrowski. Wyrok legnickiego sądu jest prawomocny. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama