Pijany więzień uciekając staranował radiowóz |
17.02.2014. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Do całej akcji doszło z piątku na sobotę. To miała być rutynowa kontrola drogowa. Funkcjonariusze legnickiej drogówki próbowali zatrzymać kierowcę bmw. - Na widok policjantów kierujący jednak gwałtownie przyspieszył, wjechał na chodnik i zaczął uciekać. W trakcie jazdy wielokrotnie łamał przepisy ruchu drogowego wymuszając pierwszeństwo i jadąc z prędkościami powyżej 100 km na godzinę - relacjonuje podinsp. Sławomir Masojć, oficer prasowy legnickiej policji. W pewnym momencie kierowca bmw uderzył w prawidłowo jadący samochód osobowy. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Po kilkuminutowym pościgu policjantom udało się wreszcie zablokować pirata drogowego. - Kierowca bmw zdążył jeszcze wcześniej uderzyć w nieoznakowany radiowóz i próbował dalszej ucieczki. Zatrzymano go chwilę potem, kiedy porzucił samochód i usiłował uciekać na piechotę. Po obezwładnieniu kierowcy przewieziono go do komendy. Badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie prawie promil alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że nie ma on uprawnień do kierowania pojazdami i że powinien przebywać w zakładzie karnym, gdzie odsiaduje wyrok za włamanie i kradzież. Nie powrócił tam z przepustki - dodaje S. Masojć. Zatrzymany zbiegły to 23-letni mieszkaniec Świdnicy. Policjantom powiedział, że zawsze tak będzie jeździł, bo jest fanem komputerowych gier zręcznościowych. Mężczyźnie postawiono zarzuty sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama