Jedni się cieszą, drudzy płaczą |
04.03.2014. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Zimowe utrzymanie dróg rozpisane jest w budżecie na dwa etapy: styczeń-luty oraz listopad-grudzień. Prezydent Legnicy, Tadeusz Krzakowski, przyznaje, że dzięki sprzyjającej zimowej aurze w budżecie zostanie sporo pieniędzy. - My się cieszymy z takiej pogody, bo dzisiejsze wydatki są niewspółmiernie niskie do kosztów z poprzedniego roku czy jeszcze wcześniejszych lat. W ubiegłym roku mieliśmy znacznie wyższe wydatki na ten cel, niż dzisiaj. Do tej pory na zimowe utrzymanie dróg wydaliśmy około 400 tysięcy złotych - mówi prezydent Tadeusz Krzakowski. O ile samorządy wygenerują oszczędności, o tyle powodów do radości nie mają firmy, które odpowiadają w mieście za zimowe utrzymanie dróg. - Tak już jest, że jeśli jest zima i pada śnieg, jedni się cieszą, inni płaczą. Ci, co płacą, płaczą, ci, którzy dostają pieniądze, mają powody do zadowolenia. Dzisiaj to się cieszymy z oszczędności - kwituje gospodarz Legnicy.
reklama
|
reklama
reklama
reklama