Wyrodny syn znów trafi za kratki |
27.03.2014. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Rafał W. opuścił więzienne mury w październiku ubr. Mimo 5-letniego zakazu mieszkania wraz z matką, pojawił się w rodzinnym domu. Gdy wyrodny syn obiecał poprawę, kobieta zgodziła się dać mu jeszcze jedną szansę i przyjęła go pod swoje skrzydła. Wkrótce 40-latek "odpłacił" się za dobroć matki. Pod wpływem alkoholu bez powodu wszczynał domowe awantury, używał wobec matki siły fizycznej, szarpał ją, popychał, uderzał pięścią w głowę i twarz, znieważał wulgarnymi słowami. W mieszkaniu kilkakrotnie interweniowała policja. W końcu Rafał W. został zatrzymany i tymczasowo aresztowany. - Mężczyzna usłyszał zarzut znęcania w warunkach powrotu do przestępstwa oraz nie stosowania się do obowiązku opuszczenia na pięć lat mieszkania pokrzywdzonej. Oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Wyjaśnił, iż z relacji matki wie, że zdarzało się, że po pijanemu uderzył ją, znieważał i szarpał. Sam nie pamięta tych sytuacji z uwagi na spożyty alkohol - mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy. Występki zarzucone Rafałowi W. z uwagi na recydywę zagrożone są karą od 3 miesięcy do 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Prokurator zgodził się na dobrowolne poddanie się karze przez oskarżonego mężczyznę. - Z Rafałem W. uzgodniono karę w wymiarze 1 roku pozbawienia wolności. Jest to kara bezwzględna bez warunkowego zawieszenia jej wykonania. Uzgodniono też orzeczenie obowiązku opuszczenia mieszkania zajmowanego wspólnie z pokrzywdzoną kobietą na okres 3 lat - dodaje prokurator Łukasiewicz. Propozycję prokuratury rozpatrzy Sąd Rejonowy w Legnicy.
reklama
|
reklama
reklama
reklama