Awantura o kanonizację |
28.04.2014. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Już kilka dni przed uroczystą kanonizacją dwóch papieży, legniccy radni PiS, pytali publicznie, dlaczego w mieście, które w 1997r. odwiedził Jan Paweł II i którego jest honorowym obywatelem, nie zaplanowano w niedzielę żadnych akcentów kanonizacyjnych. Legnicka Kuria Biskupia broni się, że już dawno zaplanowała nabożeństwo dziękczynne w Krzeszowie, a nie w Legnicy. Ks. Waldemar Wesołowski, rzecznik Kurii, przypomniał w Rozmowach Elki, że Krzeszów nie został wybrany przypadkowo. "To właśnie podczas pielgrzymki Ojca Świętego do Polski i jego wizyty na legnickim lotnisku, koronował najświętszą ikonę Matki Bożej Łaskawej i podniósł świątynię w Krzeszowie do godności bazyliki". Radni PiS zarzucają jednak lokalnej władzy świeckiej zlekceważenie wczorajszej uroczystości wskazując na przykłady Lubina, Prochowic, Miłkowic czy Krotoszyc, gdzie mieszkańcy hucznie świętowali ten dzień. - Jestem ciekawy, jakie starania poczynił prezydent Legnicy, aby cokolwiek z okazji kanonizacji odbyło się w naszym mieście. W tej sprawie wystosowałem oficjalne zapytanie w ostatni piątek. Może w Legnicy nie było wystarczającego klimatu, by takie obchody zorganizować? Dziwne dla mnie jest to, że Legnica pozostała tego dnia bez żadnego wsparcia i inicjatywy organizacyjnej ze strony miasta, by umożliwić mieszkańcom publiczne obejrzenie na miejscu celebry z placu św. Piotra w Rzymie. Nie wszyscy mogli przecież udać się tego dnia do Krzeszowa - mówi radny PiS, Jacek Baczyński. Radni sprzyjający prezydentowi Tadeuszowi Krzakowskiemu zapowiedzieli, że zapytają Kurię o powody organizacji uroczystości kanonizacyjnych w Krzeszowie, a nie w Legnicy. - Spotkam się z kanclerzem Kurii, ks. Lisowskim i zapytam o powody zorganizowania uroczytości kościelnych w Krzeszowie. Miasto wsparło tę uroczystość użyczając telebim, na którym wyświetlana była msza święta z Watykanu - mówi radny Ryszard Kępa.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama