Wujek pedofil molestował 10-letnią dziewczynkę |
21.07.2014. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Podejrzenia o wykorzystywaniu seksualnym swojej wnuczki zgłosiła babcia. Początkowo kobieta sądziła, że dziewczynkę krzywdzi mężczyzna, który zaprzyjaźnił się w jej wnuczętami a który wyszedł niedawno z więzienia, gdzie odsiadywał wyrok właśnie za molestowanie seksualne. - W toku postępowania przesłuchano tę dziewczynkę przed sądem i ona powiedziała, że ten mężczyzna, który był wskazywany przez babcię dziecka, absolutnie żadnej krzywdy jej nie zrobił. Natomiast dziecko wyznało, że krzywdę zrobił jej wujek, u którego wraz ze swoim bratem kilkakrotnie nocowała - mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy. Gdy zaczęto gromadzić materiał dowodowy w tej sprawie, śledczy ustalili, że rzeczywiście rodzeństwo wiele razy nocowało u wujka i ciotki. - Jego zachowanie mogło być niezuważone przez żonę tego mężczyzny, gdyż kobieta wtedy leczyła się i zażywała takie leki, które mogły powodować, że głęboko zapadała w sen i nie słyszała, by coś podejrzanego za ścianą mogło się dziać. Natomiast 10-latka nie miała żadnych wątpliwości, że była dotkana przez tego mężczyznę i doprowadzana do poddania się innej czynności seksualnej, dziecko dokładnie opisało, co wujek robił, jakie były reakcje fizjologiczne tego mężczyzny - wyjaśnia prokurator Łukasiewicz. Oskarżony o pedofilię mężczyzna nie przyznał się do tych czynów. Twierdzi, że dziewczynka została nabuntowana przez mężczyznę, który wyszedł z więzienia a który się nią opiekował.
reklama
|
reklama
reklama
reklama