Start
Piłka nożna
Lekko, łatwo i przyjemnie. Kobierzyce na łopatkach


Kolejna wygrana czarno - zielonychLekko, łatwo i przyjemnie. Kobierzyce na łopatkach |
23.08.2014. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | |||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Aspirujący do awansu do trzeciej ligi polkowiczanie byli zdecydowanymi faworytami dzisiejszego pojedynku. Zaczęło się planowo... od dwóch szybkich bramek. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Maciej Bancewicz, który efektownym strzałem w długi róg pokonał Nowickiego. W 10 min. gry był już 2:0 dla miejscowych. Tym razem atomowym strzałem z 25. metrów popisał się Dawid Dziadowicz. Golkiper gości był bez szans. Tuż po zmianie stron uśpionych nieco gości zaskoczył Krzysztof Drzazga i było już 3:0. Od tego momenu gospodarze w pełni kontrolowali już przebieg spotkania. W 65. honorowego gola dla GKS-u zdobył Rafał Rybiński. Polkowiczanie pewnie pokonali zespół z Kobierzyc i umocnili się w czołówce tabeli. W niedzielę rezerwy Miedzi Legnica zagrają na własnym stadionie z Olimpią Kowary. Początek tego spotkania o 11. KS Polkowice - STK GKS Kobierzyce 3:1 (2:0) Bramki dla KS: Maciej Bancewicz 7, Dawid Dziadowicz 10, Krzysztof Drzazga 46. Bramka dla GKS: Rafał Rybiński 65. KS Polkowice: Primel- Karpiński (63 Szymik), Zawadzki, Wacławczyk, Kasiński, Sworacki, Dziadowicz, Fryzowicz (90 Dybizbański), Bancewicz (86 Rytkowski), Krzysztof Drzazga (90 Bekieszczuk), Krzysztof Kaliciak (63 Jurak). GKS Kobierzyce: Nowicki - Fitas, Jaworski, Szumny (46 Morawski), Lizak, Biały, Zgoda (88 Cichy), Pisklak (46 Wroński), Bartków, Drabinki (46 Tatko), Rybiński (81 Sekunda).
reklama
|
reklama
reklama
reklama