Start
Piłka nożna
Niemoc Miedzi trwa. Tylko podział punktów


Remis jak porażka. Ogromny niedosytNiemoc Miedzi trwa. Tylko podział punktów |
23.08.2014. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | |||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Po ostatniej porażce w Ząbkach podopieczni Wojciecha Stawowego bardzo chcieli zrehabilitować się swoim kibicom i od pierwszych minut z Sandecją ruszyli na bramkę rywala. Aktywni szczególnie byli Łobodziński, Szczepaniak, Garuch i Feruga, ale żadna z akcji nie zakończyła się powodzeniem. W 18. min. Szufryn niefortunnie zagrał ręką w polu karnym i sędzia nie miał żadnych wątpliwości dyktując rzut karny. Niestety intencję strzelającego Garucha wyczuł Kozioł i Miedzianka musiała obejść się smakiem. Kwadrans później legniczanie wreszcie dopięli swego. Precyzyjnym strzałem zza pola karnego popisał się Szczepaniak i Miedź objęła prowadzenie. Po zmianie stron Sandecja dążyła do odrobienia straty. W 65. min. goście wyrównali po strzale Sebastiana Szczepańskiego. W tej sytuacji Ptak był bez szans, ale wina spadła na defensorów Miedzi, którzy zostawili Szczepańskiego na wolnym polu. Legniczanie próbowali przechylić wynik meczu na swoją korzyść i naprawdę zabrakło niewiele, ale po końcowym wyniku z remisu cieszyli się tylko goście. - Tak, ten wynik to porażka. Zdecydowanie liczyliśmy na zwycięstwo w tym spotkaniu. Byliśy drużyną dzisiaj lepszą, ale nie udało nam się tego udowodnić. Nieodpowiedzialne zachowanie przy stałym fragmencie gry dużo nas kosztowało. Po niewykorzystanym rzucie karnym, zespół się nie podłamał i zdołaliśmy strzelić bramkę, ale goście wyrównali i szkoda, że nie zdołaliśmy powiedzieć drugiego słowa - skomentował na pomeczowej konferencji trener Wojciech Stawowy. W tabeli 1. ligi Miedź ma tylko 4. punkty i zajmuje 13. pozycję. W środę legniczanie zagrają w Jaworznie z sąsiadem w tabeli, GKS-em Tychy. Miedź Legnica 1-1 Sandecja Nowy Sącz Mateusz Szczepaniak 30 - Sebastian Szczepański 65 Miedź: 30. Aleksander Ptak - 9. Szymon Zgarda, 24. Tomasz Midzierski, 13. Kevin Lafrance, 5. Adrian Woźniczka - 7. Mateusz Szczepaniak, 29. Marcin Garuch, 16. Radosław Bartoszewicz (88, 11. Bartosz Machaj), 23. Daniel Feruga (67, 31. Keon Daniel), 33. Damian Lenkiewicz (67, 77. Patryk Szymański) - 4. Wojciech Łobodziński. Sandecja: 1. Marek Kozioł - 33. Adrian Frańczak, 5. Dawid Szufryn (89, 22. Mateusz Bartków), 13. Róbert Cicman, 24. Kamil Słaby - 20. Adrian Danek (90, 30. Wojciech Kalisz), 11. Matej Náther, 15. Sebastian Szczepański (81, 14. Cheikh Niane), 8. Łukasz Grzeszczyk, 7. Maciej Bębenek - 19. Mouhamadou Traoré. żółte kartki: Lafrance - Náther, Szufryn, Grzeszczyk, Szczepański, Słaby. czerwona kartka: Matej Náther (42. minuta, Sandecja, za drugą żółtą). sędziował: Tomasz Wajda (Żywiec). widzów: 2050.
reklama
|
reklama
reklama
reklama