Start
Piłka nożna
Muszą punktować. Innej opcji nie ma
Piłka nożna
Muszą punktować. Innej opcji nie ma GKS Tychy i Arka Gdynia - mecze prawdyMuszą punktować. Innej opcji nie ma |
| 26.08.2014. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Dwie wyjazdowe porażki w Grudziądzu i Ząbkach, wygrana z GKS-em Katowice i pechowy remis z Sandecją Nowy Sącz. Zaledwie cztery zdobyte punkty dają Miedziance jak na razie niskie, 14. miejsce w tabeli. Niestety powtarza się scenariusz sprzed roku, gdy pod wodzą trenera Rafała Ulatowskiego, zespół z Orła Białego grał katastrofalnie przegrywając mecz za meczem. Wprawdzie to początek sezonu, ale historia lubi się powtarzać. Trener Wojciech Stawowy próbuje wybrnąć z nieciekawej dla niego pozycji tłumacząc, że wyniki w końcu przyjdą. - Początek sezonu mamy rzeczywiście słaby i po ostatnim remisie z Sandecją mogę to tylko potwierdzić. Natomiast to jest początek ligi i ci, którzy kreują już opinię, że ktoś jeden zespół traci szansę na awans, że drugi jest już jedną nogą w esktraklasie, to jest w wielkim błędzie. My patrzymy na siebie, musimy wyciągąć wnioski i eliminować w swojej grze te błędy, które nas dużo kosztują - mówi trener Miedzi. Jeśli w najbliższych meczach w Jaworznie (środa) i u siebie z Arką Gdynia (sobota), Miedzianka nie zdobędzie kompletu punktów, nastroje w zespole mogą się pogorszyć.
reklama
| ||||||||||||||
reklama
reklama
reklama















Cztery mecze - cztery punkty. Taki jest bilans piłkarzy Miedzi Legnica na starcie rozgrywek w 1. lidze. Trener Wojciech Stawowy uspokaja, że to dopiero początek sezonu i wszystko jeszcze może się zdarzyć. Tylko miejscowi kibice powoli tracą cierpliwość. Czy najbliższe spotkania z GKS-em Tychy i Arką Gdynia będą dla legniczan przełomowymi?
667 70 70 60


