Start
Piłka nożna
Rekord uciekł spod topora
Piłka nożna
Rekord uciekł spod topora Postraszyli faworytaRekord uciekł spod topora |
| 29.11.2014. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60Goście dość nieoczekiwanie wyszli na prowadzenie 8 min. po golu Mateusza Niedźwiedzia. Riposta miejscowych była niemal natychmiastowa, bo w 10 min. wyrównał Radek Polasek. Głogowianie nie pozostawali dłużni i na prowadzenie wyszli w 12 min. po golu Sebastiana Szali. Siedem minut po przerwie wynik na 3:1 podwyższył Dariusz Pieczyński. W hali Rekordu zanosiło się na sporą niespodziankę, żeby nie powiedzieć sensację. Co prawda w 35 min. kontaktową bramkę kontaktową bramkę strzelił Polasek, ale szybko odpowiedział D. Pieczyński. Ostatnie słowo należało do miejscowych. Gole Polaska i Franza w 38 i 39 min. dały Rekordowi remis 4:4. - Rekord to jest klasowa drużyna. Sześć minut przed końcem wycofali bramkarza i pokazali, że mają wszystko poukładane. Ten remis trzeba szanować - podsumował trener głogowian Tomasz Trznadel. Teraz KGHM Euromaster Chrobry zagra 8 grudnia u siebie. O godzinie 19.00 podejmować będzie Pogoń 04 Szczecin.
reklama
reklama
| ||||||||||||||||||
reklama
reklama
reklama















Ależ mecz w Bielsku-Białej. Faworyzowany Rekord, aktualny mistrz Polski, przez długi czas przegrywał z KGHM Euromasterem Chrobrym. Ostatecznie w spotkaniu Futsal Ekstraklasy drużyny podzieliły się punktami. Głogowianie zremisowali z faworytem 4:4, prowadząc do przerwy 2:1.
667 70 70 60


