Start
Piłka nożna
Trznadel: Mamy dwie mocne czwórki


Wicelider gra dziś w GłogowieTrznadel: Mamy dwie mocne czwórki |
20.02.2015. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Obawy istniały po ostatnim pucharowym meczu, gdy w kadrze Euromatera zabrakło kilku kluczowych graczy. - Mecz ligowy jest dla nas priorytetem, dlatego z premedytacją na puchar nie brałem zawodników z urazami. Mam nadzieję, że Daniel Lebiedziński i Darek Pieczyński już będą z nami. A gramy z rywalem z najwyższej krajowej półki. Grają o mistrzostwo Polski i mają w swojej drużynie wielu kadrowiczów. Pamiętajmy jednak, że nasza głogowska hala ma swój klimat i żadna drużyna nie lubi tu przyjeżdżać. Na tyle na ile potrafimy na pewno postawimy się Gatcie - mówi trener Tomasz Trznadel. Mecz w hali na Wita Stwosza rozpocznie się o godzinie 19:00. Trener T. Trznadel podkreśla, że wbrew wszelkim opiniom, które krążą w światku futsalu, jego drużyna dysponuje mocnym składem i jest w stanie walczyć z najlepszymi. - Nie wiem skąd wzięło się to, że wszyscy mówią, że dysponujemy jedną mocną czwórką. Mamy dwie mocne czwórki i ten sezon to pokazuje. Druga czwórka spisuje się nawet lepiej od tej pierwszej, bo strzela więcej goli. Gatta ma w tym sezonie komplet zwycięstw na wyjeździe. W tym roku jeszcze nie byli w Głogowie. Nasza hala nie będzie ich sprzymierzeńcem. Liczymy na wsparcie z trybun, a my od początku musimy zagrać agresywnie. Nie możemy pozwolić rywalowi, żeby narzucił nam swój styl gry - przekonuje trener KGHM Euromastera.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama