Susza w ogródkach działkowych?Deszczu jak na lekarstwo |
29.07.2015. Radio Elka, Marzena Machniak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Każdy musi sobie radzić jak potrafi. W studniach widać znaczny spadek poziomu wody, a rośliny trzeba podlewać. Jak mówią miłośnicy upraw w ogródku, trzeba mocno się postarać i podlewać tym, co się ma, ale co ważne - robić to w odpowiedniej porze dnia. - Wiadomo, że jest za sucho, a tym bardziej, że brakuje nam wody w studni. Co mi naleci, to pompuję do zbiornika, nagrzeje się i będzie do podlewania, ale to mi starczy na dwa, trzy dni - mówi pan Zbigniew Tarnawski, hutnik emeryt z Legnicy. - Jak nie będzie deszczu to nie będzie czym podlewać. Będzie tragedia - podkreśla pan Zbigniew. - Rośliny trzeba podlewać albo wcześnie rano, albo pod wieczór, gdy nie ma słońca, które powoduje oparzanie roślin, które są wrażliwe - podpowiada legniczanka, Maria Bednarz. - Ubiegły rok był bardzo suchy. Zima była bez śniegu, bez opadów. Jak zaobserwowałam u mnie, poziom wody jest niżej ponad metr. System korzeniowy drzew na pewno sobie kiepsko radzi. Są rośliny, które szczególnie trudno utrzymać bez opadów deszczu. - Kwiatki wiadomo, że potrzebują wody. Ogórki też potrzebują , a pomidory to zależy od działkowicza. Każdy ma swój sposób. Wiele warzyw nie potrzebuje. Bardzo by się przydało trochę deszczu - zapewnia pan Zbigniew. - W tej chwili najbardziej cierpią drzewa owocowe, ogórki, krzewy, byliny, czyli kwiaty stałe. W tym momencie papryka, pomidory nie zawiązują owoców, bo wszystkie kwiaty się parzą, opadają. Owady nawet nie pomagają zapylać, bo wszystko jednak opada - mówi pani Maria. Działkowicze trzymają kciuki za porządną ulewę, bo uprawy którym poświęcają czas od wiosny w obliczu suszy mogą zwyczajnie zmarnieć. Nadmiar słońca nie szkodzi tak bardzo marchwi, pietruszce czy burakom, ale wspomniane ogórki czy papryka nie mogą obyć się bez wody. Tymczasem prognozy nie są obiecujące. Poza przelotnymi burzami, przeplatanymi obecnością słońca, na nadmiar deszczu nie będziemy narzekali, przynajmniej przez najbliższe dwa tygodnie.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama