Budynki sądu w Legnicy ewakuowaneKolejny żart bombiarza |
30.07.2015. Radio Elka, Marzena Machniak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Tuż po godzinie 10.00 dyżurny komendy miejskiej policji w Legnicy otrzymał informację z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, że w legnickim sadzie jest bomba. - Natychmiast podjęliśmy czynności i do czterech budynków, bo tyle sądów mamy w mieście skierowani zostali policjanci. Powiadomiono również pogotowie ratunkowe, straż pożarną, pogotowie gazowe - wszystkie służby, które w takich akcjach musza uczestniczyć. Administratorzy tych budynków podjęli decyzję o ewakuacji osób, które w tych budynkach pracowały. Na miejscu w tej chwili są policyjni pirotechnicy. Prowadzimy też działania, które mają doprowadzić do sprawcy tego powiadomienia - mówiła w trakcie akcji nadkomisarz Anna Farmas - Czerwińska z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy. Służby interwencyjne zakończyły działania o 12.40. Alarm okazał się fałszywy. Legniczanie są oburzeni takimi zdarzeniami. - Takich sygnałów tu było dużo. Zazwyczaj to były podpuchy. To jest jakiś głupi wyczyn szczeniaków. Tymi ludźmi kieruje głupota. Są wakacje i nie mają co z czasem robić - mówił jeden z legniczan przyglądających się zdarzeniu. - A może ktoś miał sprawę w tym dniu. Może woli w ten sposób odroczyć sprawę. Wiadomo, że przełożą. Tylko ktoś zapomina, że te służby powinny być gdzieś indziej a teraz muszą stać tutaj - dodawał inny przechodzień. Legnicka policja prowadzi działania, które mają pomóc namierzyć i zatrzymać żartownisia - bombiarza.
reklama
|
reklama
reklama
reklama